Francja chce wprowadzić podatek od usług cyfrowych, który dotyczyłby przede wszystkim największych międzynarodowych graczy. USA grożą jej odwetowymi cłami argumentując, że płaciliby go głównie amerykańscy giganci internetowi.
- Proponujemy danie sobie więcej czasu i pokazujemy dobrą wolę, odkładając płatność do grudnia – powiedział Reutersowi anonimowy informator.
Francja chce więcej czasu na przeprowadzenie szerszych negocjacji w ramach Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), które umożliwiłyby zmiany w międzynarodowych regulacjach podatkowych, twierdzą źródła agencji.