Fundusze inwestycyjne przyciągają biznes

Katarzyna Ostrowska
opublikowano: 2002-11-04 00:00

Fundusze inwestycyjne, szczególnie rynku pieniężnego, mogą być dla przedsiębiorstw atrakcyjną formą lokowania bieżących nadwyżek finansowych. Oferta powierników dotyczy także zarządzania aktywami firm. Według przedstawicieli TFI, fundusze gwarantują przede wszystkim płynność oraz wyższe zyski w porównaniu z lokatami bankowymi.

Towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI) oferują przedsiębiorcom ustawowe oraz pozaustawowe programy oszczędnościowe. Nie jest to jednak jedyna oferta. Powiernicy proponują firmom także lokowanie bieżących nadwyżek finansowych oraz zarządzanie ich aktywami.

Największą popularnością cieszą się fundusze rynku pieniężnego, które stają się coraz popularniejszym narzędziem zarządzania gotówką w wielu firmach. Firmy wybierają także fundusze obligacji. Przedstawiciele TFI zachęcają do swojej oferty przede wszystkim tym, że fundusze inwestycyjne zapewniają płynność (jak ROR) i atrakcyjną stopę zwrotu. Rachunki bieżące firm w bankach są nisko oprocentowane, średnio około 1 proc., natomiast stopy zwrotu osiągane przez bezpieczne fundusze inwestycyjne są wyższe od oprocentowania bankowych lokat terminowych dla firm. W funduszach inwestycyjnych nie istnieje ponadto pojęcie zerwanej lokaty. TFI gwarantują z reguły, że klient chcąc wycofać zainwestowane środki już następnego dnia po złożeniu dyspozycji ma je na swoim rachunku. Jacek Grodecki, prezes GTFI, zapewnia, że w przypadku funduszu GTFI Skarbowy Rynku Pieniężnego, jeżeli klient złoży zlecenie przed 9.00 możliwe jest przekazanie pieniędzy (maksymalnie 70 proc. wartości rejestru) jeszcze tego samego dnia. Piotr Linke z zarządu DWS Polska TFI, dodaje, że wypłaty w bankach, przy wysokich kwotach, często nie odbywają się z dnia na dzień.

— Klienci TFI mogą uprzedzić, że inwestycji dokonują na 2-3 tygodnie. Jesteśmy wówczas z góry przygotowani do wypłaty pieniędzy — mówi Piotr Linke.

Klienci instytucjonalni, podobnie jak indywidualni, uważniej zaczęli przyglądać się funduszom po wprowadzeniu 20-proc. podatku od zysków kapitałowych.

— W naszym TFI około 10 proc. aktywów pochodzi od klientów instytucjonalnych. To dużo, zważywszy na fakt, że jesteśmy nastawieni na klientów indywidualnych. W innych krajach 20-25 proc. aktywów funduszy inwestycyjnych stanowią osoby prawne. Bardzo wiele firm odkryło fundusze inwestycyjne w ubiegłym roku, w czasie boomu związanego z wprowadzeniem podatku od zysków kapitałowych. Poza tym odczuły one spadki stóp procentowych — mówi Cezary Burzyński, wiceprezes PKO/CS TFI.

Jacek Janiuk, członek zarządu Invesco TFI, także potwierdza napływ środków od osób prawnych, które — podobnie jak klienci indywidualni — coraz częściej przekonują się do funduszy.

— W przedsiębiorstwach pracują ludzie, którzy jeżeli wybiorą dobre rozwiązanie dla siebie, przenoszą je do firm — twierdzi Jacek Grodecki.

W GTFI 80 proc. wartości aktywów pochodzi od klientów instytucjonalnych. Towarzystwo już z chwilą powstania wystartowało z ofertą dla przedsiębiorstw.

— Fundusze rynku pieniężnego gwarantują bezpieczeństwo, płynności i zysk. Liczba instytucji zainteresowanych nimi rośnie — twierdzi szef GTFI.

Cezary Burzyński podaje trochę statystyki.

— Firmy w USA 70 proc. swoich aktywów trzymają w funduszach pieniężnych oraz obligacji, w Europie 40-50 proc., głównie w funduszach pieniężnych. My proponujemy klientom fundusz pieniężny, jeśli chcą zainwestować środki do roku. Jeżeli interesuje ich dłuższy czas inwestycji, oferujemy fundusz obligacji — mówi Cezary Burzyński.

Jacek Grodecki zauważa, że w USA reguły funkcjonowania funduszy rynku pieniężnego są ściśle określone. Istnieją one od 20 lat. Są tak rygorystyczne, że inwestycja w fundusz daje wyższe bezpieczeństwo niż lokata w banku. Fundusze w przeciwieństwie do banków nie mają też możliwości zbankrutować.

— Ponadto fundusze te mają rating AAA. Taki rating posiada mało banków. W Europie dopiero po bankructwie banku Barings nastąpił wzrost zainteresowania funduszami. Europejskie fundusze nie mają jednak jeszcze takich standardów, jakie obowiązują w USA. Powstają już jednak fundusze rynku pieniężnego wzorowane na amerykańskich, które są najbezpieczniejsze na świecie. Nasz fundusz pieniężny był wzorowany na amerykańskich. Jako jedyny tego typu fundusz posiada rating AA-/V1 — mówi prezes Grodecki.

W USA możliwe są overnighty w funduszach pieniężnych.

Przedstawiciele TFI zgodnie twierdzą, że jak klient zacznie korzystać z funduszu, już z niego nie zrezygnuje. W PKO/CS TFI z klientami instytucjonalnymi pracują wyspecjalizowane osoby, które współpracują z firmą w roli doradców. Codziennie firma jest informowana o wartości inwestycji. Do klientów PKO/CS TFI należą m.in. spółki giełdowe, spółdzielnie mieszkaniowe oraz wspólnoty mieszkaniowe, stowarzyszenia, fundacje czy związki zawodowe.

Piotr Linke informuje, że firmy zwracają się także prośbą o tworzenie funduszy zamkniętych, w których mogą mieć wpływ na inwestycje. Najwięcej funduszy zamkniętych tworzy Skarbiec TFI. Andrzej Dorosz, szef tego TFI, od dawna zapowiada, że specjalistyczne fundusze dedykowane dla konkretnych klientów staną się specjalnością towarzystwa.