Zarząd Morskiego Portu Gdańsk (ZMPG) unieważnił przetarg na terminal, w którym miały być przeładowywane różnego rodzaju towary, m.in. zboże. Spółka nie podała przyczyny anulowania postępowania.
Portowa synchronizacja
Branżowi specjaliści twierdzą, że powodem jest zsynchronizowanie działań z portem Gdynia, który wkrótce ogłosi ponowny przetarg na terminal agro. Poprzedni unieważnił, ponieważ resort infrastruktury nie zgodził się na podpisanie umowy z konsorcjum globalnych grup handlowych - Viterra i Copenhegen Merchants. Przeciwko niemu protestowali rolnicy i firmy logistyczne, obawiając się, że międzynarodowi gracze będą dyktować ceny i warunki handlu oraz przeładunku. W roli dzierżawcy gdyńskiego hubu politycy i rolnicy najchętniej widzą Krajową Grupę Spożywczą (KGS).
- Jeśli jednak KGS nie wygrała postępowania w Gdyni, hub w Gdańsku może być dla niej alternatywą. W tej sytuacji trudno dziwić się decyzji o unieważnieniu przetargu, choć władze gdańskiego portu mogły podjąć ją już po złożeniu ofert. Przynajmniej wiedziałyby, jakie jest zainteresowanie rynku – twierdzi jeden z branżowych ekspertów, chcący zachować anonimowość.
Termin składania ofert na gdański terminal był wyznaczony na 22 maja.
KGS, podobnie jak innym podmiotom z rynku, trudno byłoby uczestniczyć jednocześnie w dwóch przetargach, a jeszcze trudniej znaleźć równolegle finansowanie rozwoju dwóch dużych hubów. Na obydwa projekty potrzeba bowiem znacznych funduszy.
Anulowanie przetargów
W branży pojawiają się sygnały, że na unieważnianiu polskich przetargów zyskają Niemcy, którzy wkrótce otworzą terminal w Murkan, blisko Świnoujścia. Tempo podejmowania decyzji i wyłaniania operatorów terminali w Polsce wymaga przyśpieszenia. W porcie w Gdyni, po wielu miesiącach prowadzenia przetargu, ofertę Viterry i Copenhagen Merchants uznano za najkorzystniejszą na początku listopada 2023 r., a zgody na podpisanie umowy resort infrastruktury odmówił dopiero w marcu 2024 r., zaś przetarg anulowano pod koniec kwietnia. W Gdańsku przymiarki do wyłonienia operatora także trwają od dawna. Kilka lat temu nieruchomość miała zagospodarować grupa OT Logistics, ale przechodziła wówczas restrukturyzację i wycofała się z projektu. Na początku 2022 r. port ogłosił więc przetarg na najemcę. Zainteresowana była firma związana z Copenhagen Merchants oraz DCT, czyli obecny Baltic Hub. Wówczas jednak także anulowano postępowanie, nie podając powodu.
Władze gdańskiego zapowiadają ogłoszenie kolejnego postępowania.
„Zarząd Morskiego Portu Gdańsk (…) odwołał bez podania przyczyn przetarg (…) na oddanie w najem zabudowanej nieruchomości gruntowej (…) Przetarg był przedmiotem zainteresowania kilku podmiotów, które skierowały do ZMPG prawie 300 pytań (…). Podmioty zgłaszały postulaty wskazujące na potrzebę zmiany warunków przetargu. W takiej sytuacji faktycznej i prawnej, nowy zarząd ZMPG stanął na stanowisku, że odwołanie przetargu jest optymalnym rozwiązaniem i powinno odbyć się przed terminem składania ofert. (…) ZMPG planuje ogłoszenie nowego przetargu jeszcze w tym roku” – czytamy w komunikacie spółki.