Europejskie giełdy zakończyły wtorkowe sesje niewielkimi zmianami głównych indeksów. Wzrostom nie sprzyjało dość słabe rozpoczęcie notowań na giełdach w USA. Odbiło się to niekorzystnie na przebiegu końcówki sesji we Frankfurcie, która zamyka się najpóźniej w Europie.
Dobrymi sygnałami dla europejskich inwestorów były we wtorek wiadomości o wycofywaniu się armii izraelskiej z palestyńskich miast i osiedli oraz spadku cen ropy na światowych rynkach. Analitycy Merrill Lynch szacują, że wzrost kursu baryłki ropy o 10 USD spowalnia o 0,3 proc. wzrost gospodarczy w krajach strefy euro.
Po niedawnych spadkach, we wtorek odrabiały straty akcje spółek telekomunikacyjnych. W górę poszedł kurs m.in. Nokii i Alcatela. Popytem cieszyły się akcje spółek finansowych. Drożały papiery m.in. największego na świecie ubezpieczyciela, francuskiej spółki Axa, oraz ING Groep, największej holenderskiej spółki spółki finansowej.
W Londynie do poziomu sprzed 4 lat spadła cena udziałów Vodafone. Sceptycznie na temat wyników największego na świecie operatora komórkowego wypowiedzieli się ostatnio analitycy ABN Amro.
MD