Stratedzy banku oceniają, że wygrana Republikanów w wyborach stanowiłoby największe ryzyko wzrostu inflacji i dla zwrotów z obligacji. Wskazują na sygnalizowany przez polityków tej partii zamiar podwyższenia ceł, zahamowania imigracji, zacieśnienia sankcji na irańską ropę, obniżenia podatków, a także chęć większego wpływania na politykę banku centralnego USA.
Stratedzy Goldman Sachs uważają, że wygrana Demokratów również niesie ryzyko wzrostu inflacji, głównie z powodu możliwości wzrostu opodatkowania firm.
Złoto jest w ocenie Goldman Sachs najlepszym zabezpieczeniem przed wyższą inflacją, bo spodziewa się wzrostu jego kursu do 2700 USD za uncję do końca roku w związku z dalszym zwiększaniem przez banki centralne udziału złota w rezerwach oraz zakupami kruszcu przez gospodarstwa domowe w Azji. Innym czynnikiem zwiększającym atrakcyjność złota jest możliwy wzrost kosztu ubezpieczenia się od niewypłacalności USA w przypadku pojawienia się obaw o spłatę długu, wynikających z rosnących deficytów. Stratedzy banku wskazują również uwagę, że zakup opcji na złoto jest teraz relatywnie tani. Zwracają uwagę, że obecnie sześciomiesięczna implikowana zmienność opcji wynosząca 14 proc. plasuje się w 27 centylu dla okresu ostatnich 15 lat. To oznacza atrakcyjną relację ryzyka do zysku przy zakupie zabezpieczenia w postaci opcji na złoto.
