Operator lokali Sioux i Lizard King otworzył klub muzyczny pod nową marką — Fever. Rozwija się tak dobrze, że już myśli o kolejnym.
R&C Union, zarządzająca siecią restauracji Sioux i klubami muzycznymi Lizard King, testuje nową markę lokali — Fever (gorączka). Klub-restauracja stylizowany na lata 70. ruszył w łódzkiej Manufakturze.
— Klub działa już prawie od dwóch tygodni i zapowiada się bardzo obiecująco. Podczas pierwszego weekendu nie można było domknąć drzwi — zapewnia Piotr Mikołajczyk, prezes R&C Union.
Początki są na tyle udane, że firma szykuje się już do otwarcia kolejnego lokalu pod szyldem Fever, tym razem w Poznaniu.
— Poznań to jeden z najlepszych rynków gastronomicznych w Polsce. Mamy tam już dwie restauracje Sioux i jeden klub Lizard King, a Fever uruchomimy w ciągu dwóch miesięcy — zapowiada Piotr Mikołajczyk.
Jego zdaniem, powodzenie klubów muzycznych świadczy o dużym zapotrzebowaniu na takie lokale w Polsce. Dlatego R&C Union będzie się dalej rozwijać w tym kierunku.
— W najbliższym czasie otworzymy Lizard Kinga w Bydgoszczy i w Toruniu — wylicza Piotr Mikołajczyk.
Strategia firmy zakłada, że do 2010 r. otworzy 46 nowych lokali (dziś ma ich 18), a będzie to kosztować prawie 38 mln zł. Jej tegoroczne prognozy finansowe mówią o 2,61 mln zł skonsolidowanego zysku netto i 43,8 mln zł przychodów.