Największa gospodarka Europy odnotowała wzrost jedynie w czwartym kwartale 2023 r., ale zapowiada się, że odbicie było chwilowe. Eksperci spodziewają się, że pierwsze trzy miesiące tego roku upłyną pod znakiem stagnacji. W styczniu prognozowano wzrost o 0,1 proc.
“Stagnacja w najlepszym razie”
Prognozy pokrywają się z przewidywaniami Bundesbanku. Instytucja poinformowała niedawno, że nawet jeśli poprawi się sytuacja w zakresie dochodów gospodarstw domowych, produkcja może “w najlepszym razie ulec stagnacji” w pierwszym kwartale 2024 r.
Jedna trzecia ekspertów ankietowanych przez Bloomberga przejawia jeszcze większy pesymizm, ponieważ oczekuje spadku, co z kolei oznaczałoby, że gospodarka znajduje się w recesji.