Produkt krajowy brutto w strefie euro wzrósł w trzecim kwartale 2025 r. o 0,2 proc. w porównaniu z poprzednim okresem, czyli dwa razy więcej, niż zakładały prognozy ekonomistów. Ich mediana kształtowała się na poziomie 0,1 proc. W ujęciu rocznym wzrost wyniósł 1,3 proc., co również okazało się wynikiem lepszym od oczekiwań (1,2 proc.).
Największe gospodarki Europy rozwijały się w bardzo różnym tempie. Hiszpania i Francja utrzymały solidne tempo wzrostu – odpowiednio 0,6 proc. i 0,5 proc. w ujęciu kwartalnym – podczas gdy Niemcy oraz Włochy pozostawały w stagnacji.
Ekonomiści zwracają uwagę, że obecny poziom wzrostu jest zbliżony do tzw. naturalnego tempa rozwoju, czyli takiego, które nie wymaga dodatkowych bodźców fiskalnych ani monetarnych.
Ulga dla EBC
Lepsze dane łagodzą presję na Europejski Bank Centralny (EBC), aby w najbliższych miesiącach obniżał stopy procentowe. Wyniki potwierdzają stanowisko banku, że gospodarka strefy euro pozostaje zaskakująco odporna mimo wzrostu globalnej niepewności i napięć handlowych.
Eksperci wskazują, że obecna sytuacja może pozwolić EBC utrzymać stabilną politykę pieniężną jeszcze przez kilka kwartałów, zanim zdecyduje się na kolejne cięcia kosztu pieniądza.
Słaby eksport i poprawiające się nastroje
Choć eksport wciąż pozostaje słabym punktem europejskiej gospodarki – głównie z powodu słabszego popytu z Chin i amerykańskich barier handlowych – rosnąca konsumpcja wewnętrzna skutecznie łagodzi te straty.
Według najnowszych badań koniunktury, aktywność biznesowa w strefie euro zaczyna się poprawiać. Wskaźnik PMI, odzwierciedlający nastroje menedżerów logistyki, w październiku wykazał wzrost, a nastroje w Niemczech, największej gospodarce bloku, również się poprawiły.
Umiarkowany, ale stabilny wzrost
Ekonomiści przewidują, że czwarty kwartał 2025 roku może przynieść lekkie przyspieszenie gospodarcze, gdy efekty wcześniejszych obniżek stóp procentowych przełożą się na większą aktywność inwestycyjną i konsumpcję.
Gospodarstwa domowe wciąż dysponują znacznymi oszczędnościami z okresu pandemii, a Niemcy planują zwiększenie wydatków publicznych, co może wspierać wzrost w całej strefie euro.
W kolejnych latach ekonomiści oczekują, że tempo wzrostu w strefie euro ustabilizuje się w przedziale od 1,2 do 1,5 proc. rocznie, co oznacza powrót do długoterminowego trendu sprzed kryzysów.