W ostatnich dniach Ukraina odzyskała ponad 3000 kilometrów kwadratowych zajętego przez Rosjan terytorium - ogłosił w niedzielę naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny. Długo oczekiwana kontrofensywa koncentruje się na południu i wschodzie kraju; walki trwają m.in. wokół kluczowych miast Kupiańsk i Izium.
W komentarzach pojawiło się słowo “przełom”, co dało pożywkę kupującym akcje na GPW. Czołówkę tabeli notowań na początku sesji w poniedziałek tworzyły tylko spółki koncentrujące biznes na Ukrainie.
Na całym rynku po mocnej zwyżce w piątek euforii jednak nie widać - WIG20 po otwarciu sesji na plusie szybko zszedł pod kreskę.