Drugi dzień z rzędu trwa tasowanie się dużymi pakietami akcji największego banku w ramach umówionych transakcji pomiędzy znaczącymi akcjonariuszami.
Podobnie jak wczoraj tak i podczas pierwszej połowy piątkowej sesji duzi akcjonariusze banku PKO BP dokonoli umówionych transakcji, których przedmiotem były pakiety akcji liczące kilkanaście – kilkadziesiąt tysięcy walorów.
W największej z jednorazowych transakcji właściciela zmieniło 250 tys. papierów po kursie 45,05 zł (+0,2 proc.). Przełożyło się to na 22,5 mln zł jednorazowego obrotu. Łącznie po trzech godzinach notowań na koncie PKO BP widnieje 140 mln zł wartości handlu. To trochę mniej niż wczoraj o tej samej porze. W czwartek było to około 200 mln zł.
Po przejściu największej fali transakcji, wczesnym popołudniem kurs banku ruszył ostro w górę. Jednak na wyżyny pchały go małe transakcje opiewające na kilkaset, góra kilka tysięcy walorów. Inwestorzy oddalają o około 1,3 zł kurs od wczorajszego minimum 44,01 zł, które wypadło w połowie długiego białego korpusu powstałego na wykresie 4 grudnia. ASZ