Grecy obniżyli cenę za Polbank

Eugeniusz TwarógEugeniusz Twaróg
opublikowano: 2012-05-02 00:00

Inwestorzy z Hellady dobili targu z Austriakami. W zamian zupełnie wycofają się z Polski.

Niedługo zniknie ślad po Grekach w polskim sektorze bankowym. Zostaną tylko wspomnienie i szyld — Polbank. Grecy dobili właśnie targu z austriackim Raiffeisenem w sprawie sprzedaży biznesu w Polsce. Za 70 proc. udziałów zainkasują 460 mln EUR w gotówce.

Akcje Polbanku zostaną wniesione do Raiffeisen Bank Polska. Grecki Eurobank EFG obejmie w nim 13 proc. akcji. Nie na długo. Grecy mają opcję sprzedaży tego pakietu do 2016 r. za nie mniej niż 175 mln EUR. Już zapowiedzieli, że skorzystają z niej natychmiast po zamknięciu transakcji. Austriacy staną się jedynym właścicielem banku.

Raiffiesen przejął bank, który nigdy nie zaczął na siebie zarabiać. Ma duży portfel mieszkaniowych kredytów we frankach szwajcarskich, dla którego będzie musiał znaleźć finansowanie.

Herbert Stepic, szef Raiffeisen International, powiedział, że jest „niezmiernie szczęśliwy”, że udało się sfinalizować tak złożoną operację. Rzeczywiście ćwiczenie było trudne, bo kiedy Polbank został kupiony, działał na zasadzie oddziału zagranicznego banku i dopiero potem został wydzielony ze struktur Eurobanku EFG, wystarał się o licencję i został samodzielnym bankiem. Poza satysfakcją z dopięcia tak trudnej transakcji Austriacy raczej nie mają wielu powodów do zadowolenia.

Analitycy wytykają im, że przepłacili za Polbank, godząc się na cenę 1,5 razy wartość księgowa. W ostatnich miesiącach i tak udało im się nieco z niej utargować, bo pierwotnie wynosiła ona 490 mln EUR. Trzeba dodać, że Raiffiesen przejął bank, który nigdy nie zaczął na siebie zarabiać. Ma duży portfel mieszkaniowych kredytów we frankach szwajcarskich, dla którego będzie musiał znaleźć finansowanie. Polbank ma również mocno niedopasowane aktywa z pasywami i stosunek kredytów do depozytów znacznie przekracza 100 proc.

Połączony bank na papierze prezentuje się jednak bardzo okazale: ma bazę 900 tys. klientów i 450 placówek. Pod względem portfela kredytowego stanie się szóstym co do wielkości kredytodawcą w kraju (około 45 mld zł).

Bank zmieni nazwę na Raiffeisen Polbank. Jego szefem, tak jak pisaliśmy kilka miesięcy temu, został Piotr Czarnecki, dotychczasowy prezes Raiffeisena. Kazimierz Stańczak, wcześniej prezes Polbanku, objął funkcję pierwszego wiceprezesa.