BUENOS AIRES (Reuters) - Gubernator Buenos Aires, największej argentyńskiej prowincji opuścił rozmowy opozycyjnych gubernatorów dotyczące propozycji podziału wpływów podatkowych, które mogłoby przywrócić poparcie międzynarodowe dla gospodarki argentyńskiej.
Gubernator Carlos Ruckauf, należący do opozycyjnej partii peronistów, sprzeciwia się planom centro-lewicowego rządu, zakładającym spłatę obligacjami, części należnych prowincjom funduszy.
Ruckauf opuścił spotkanie 14 gubernatorów z partii peronistów, na którym dyskutowano nad planem ograniczenia wydatków prowincji. Prezydent de la Rua planował natomiast spotkać się w niedzielę z prezydentem Stanów Zjednoczonych Georgem Bushem w Nowym Jorku z gotowym porozumieniem.
"Argentyna bankrutuuje. Jest coraz więcej bezrobotnych, a cały czas prezydent de la Rua myśli tylko o tym, jakie porozumienie przedstawi prezydentowi Bushowi" - powiedział Ruckauf.
We wtorek rząd Argentyny przedstawił szczegóły programu konwersji zadłużenia, chociaż dwie agencje ratingowe stwierdziły, że jest on równoznaczny z bankructwem trzeciej gospodarki Ameryki Łacińskiej.
Do 16 listopada rząd zamierza dokonać zamiany 60 miliardów długu znajdującego się w rękach lokalnych inwestorów, banków i towarzystw emerytalnych na papiery dłużne o późniejszym okresie zapadalności i niżej oprocentowane.
Oprocentowanie nowych papierów będzie obniżone do siedmiu bądź nawet mniej procent z 11-20 procent oferowanych wcześniej. Wdrożenie tego planu jest warunkiem otrzymania przez Argentynę gwarancji międzynarodowych.
Gubernatorzy prowincji kontrolowanych przez partię rządzącą doszły w środę do porozumienia i mają podpisać ostateczną umowę w czwartek. Peroniści sprzeciwiają się klauzuli pozwalającej rządowi na spłatę prowincjom należnej im części wpływów z podatków, częściowo obligacjami.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))