Dyrektor generalny Hondy, Toshihiro Mibe, podczas konferencji prasowej poinformował, że firma planuje wydać łącznie 10 bilionów jenów (64,88 mld USD) na elektryfikację i oprogramowanie w tym okresie, co stanowi dwukrotność kwoty zadeklarowanej w kwietniu 2022 roku. Jak przekazał Mibe, Honda, będąca stosunkowo późnym graczem na rynku pojazdów elektrycznych, najpierw musiała upewnić się, że może niezawodnie pozyskiwać baterie oraz osiągnąć redukcję kosztów i poprawę wydajności, zanim skoncentrowała się na pojazdach definiowanych przez oprogramowanie.
Honda ogłosiła również, że planuje obniżyć koszty pozyskiwania baterii w Ameryce Północnej o ponad 20 proc. do 2030 roku oraz zredukować koszty produkcji o około 35 proc., częściowo poprzez zwiększenie integracji części. Drugi co do wielkości japoński producent samochodów po Toyota Motor w styczniu po raz pierwszy przedstawił serię pojazdów elektrycznych "Honda 0 Series", przygotowując się do długoterminowej strategii doganiania globalnych rywali w przejściu na pojazdy elektryczne.
Honda staje w obliczu rosnącej konkurencji ze strony uznanych globalnych marek, które wprowadziły na rynek pojazdy elektryczne w szybszym tempie, oraz graczy takich jak Tesla i wielu chińskich producentów, w tym BYD.
Firma zmniejsza ponadto swoją pełnoetatową siłę roboczą w Chinach z powodu silnej konkurencji, przy czym około 1700 pracowników zgodziło się odejść w tym tygodniu, jako że jej sprzedaż samochodów na największym rynku motoryzacyjnym na świecie spada.