HSBC jest kolejnym bankiem, który zdecydował się na taki krok. Wcześniej podobne decyzje podjęły m.in. ING i BNP Paribas. Ma być to wynikiem nacisku akcjonariuszy domagających się od banków, aby działały zgodne z tzw. porozumieniem paryskim dotyczącym ochrony klimatu.

HSBC zastrzegł, że zrobi wyjątek dla elektrowni węglowych w Bangladeszu, Indonezji i Wietnamie, bo w tych krajach wciąż duża liczba ludzi nie ma dostępu do energii elektrycznej.