Imperium restauracyjne Gordona Ramsaya pod presją. Straty się potroiły

Alicja Skiba
opublikowano: 2024-05-10 15:45

Lokale gastronomiczne należące do sławnego szefa kuchni Gordona Ramseya potroiły straty w ubiegłym roku do 3,4 mln funtów. Celebryta przyznał, że firmy w branży restauracyjnej “walczą o utrzymanie” - przekazał w piątek “The Guardian”.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Sprzedaż w lokalach gastronomicznych Ramsaya - od flagowej restauracji wyróżnionej gwiazdką Michelin po Street Burger - wzrosła o 21 proc. do 95,6 mln funtów w ciągu roku do 27 sierpnia 2023 r. Grupa zatrudniła też 290 nowych pracowników.

Jednocześnie straty przed opodatkowaniem wzrosły do 3,4 mln funtów z 1,05 mln funtów rok wcześniej. Powodem były jednorazowe wydatki, związane głównie z otwarciem nowych lokali, w tym Lucky Cat w Manchesterze, czy Street Pizza w Edynburgu.

Czasy ciężkie, ale branża “silna i tętniąca życiem”?

Biznes Ramsaya i tak odżywa po trudnych latach pandemii, kiedy działalność lokali została praktycznie zatrzymana, zwolniono 300 osób oraz odnotowano straty w wysokości 12 mln funtów.

“To był naprawdę ciężki, jednocześnie ekscytujący rok. Zadziwia mnie, jak w tych trudnych czasach nasza branża pozostaje silna i tętniąca życiem. Sytuacja jest ciężka, a firmy walczą o utrzymanie się na powierzchni z powodu rosnących kosztów czynszów i żywności oraz licznych strajków” - skomentował Gordon Ramsay.

Celebryta ogłosił jednocześnie, że jego firma jest na dobrej drodze do przekroczenia w tym roku 100 mln funtów ze sprzedaży.