Wehikuły inwestycyjne powiązane z Januarym Ciszewskim, w tym Ekipa Holding, mają wyłożyć 6 mln zł na akcje muzycznego start-upu rozwijanego przez giełdową grupę marketingową.
„W przyszłym roku chcemy zdobyć na potrzeby Closer Music 8-10 mln zł, rozglądamy się za zainteresowanym funduszem” — mówił w połowie grudnia PB Piotr Bielawski, szef finansów giełdowej grupy marketingowej IMS. Po trzech miesiącach zainteresowany się znalazł. W czwartek ogłoszono, że 6 mln zł za 10,7 proc. udziałów Closer Music wyłoży giełdowy JR Holding kontrolowany przez znanego głównie z NewConnect inwestora Januarego Ciszewskiego, a także powiązana z nim Ekipa Holding i „jedna osoba fizyczna”.
Na razie strony zawarły tzw. term sheet, a inwestorzy mogą przeprowadzić badanie spółki. Zgodnie z warunkami umowy będą mieli prawo wymienić udziały Closer Music na pakiet akcji IMS po dwóch latach od zamknięcia transakcji po wyższej cenie za akcję niż obecna cena IMS na giełdzie.
— Zakładamy, że do finalizacji transakcji dojdzie w ciągu kilku tygodni. Cieszy nas zdobycie takich inwestorów dla Closer Music. Wniosą nie tylko pieniądze — spodziewamy się, że można liczyć na synergie sprzedażowe z Ekipą, bo produkt Closer Music jest częściowo skierowany do klientów indywidualnych, tworzących treści w mediach społecznościowych i na Youtubie — mówi Michał Kornacki, prezes IMS.
IMS, dla którego fundamentem biznesu przez lata było sprzedawanie abonamentowych usług marketingowych audio i wideo dla sklepów i placówek usługowych, stworzył Closer Music w 2019 r.
Od tego czasu spółka buduje własną bazę muzyczną, liczącą obecnie ponad 4 tys. piosenek, do których ma prawa autorskie. Nagrywa piosenki i tworzy podkłady muzyczne w Polsce, a w USA pracujący na jej zlecenie muzycy dogrywają wokale. W USA spółka współpracuje z kilkoma studiami nagraniowymi i około setką artystów.
— Closer Music to kolejna w naszym portfelu spółka z sektora nowych mediów, tym razem działająca na rynku audio do wszechstronnych zastosowań komercyjnych. Dzięki kilku modelom monetyzacji posiadanych utworów spółka ma duże szanse na sukces. Również ze względu na współuczestniczenie w inwestycji spółki z grupy Ekipa zamierzamy osiągnąć synergie ze zgromadzonymi wokół Ekipy influencerami i innymi spółkami z grupy. Zawsze chcemy naszym spółkom oferować więcej niż tylko kapitał i tak jest też w tym przypadku — mówi January Ciszewski, cytowany w komunikacie JR Holdingu.

Do tej pory IMS przeznaczył na rozwój Closer Music około 14 mln zł, 2,5 mln zł dołożyli zewnętrzni inwestorzy. Po zamknięciu nowej rundy finansowania udział giełdowej spółki w start-upie będzie wynosił nieco ponad 70 proc. Przy implikowanej w ramach nowej rundy finansowania wycenie taki pakiet jest wart około 37 mln zł. Giełdowa kapitalizacja całego IMS to obecnie około 84 mln zł.
— Pieniądze od inwestorów pozwolą na rozbudowę katalogu muzycznego, a także na poszerzenie struktury organizacyjnej Closer Music. W połowie roku spółka powinna wypuścić na rynek aplikację skierowaną do klientów indywidualnych, która naszym zdaniem ma spory potencjał sprzedażowy. Dzięki nowemu zastrzykowi kapitału będzie można sfinansować działania promocyjne aplikacji — mówi Michał Kornacki.

IMS od początku podkreślał, że traktuje Closer Music jako projekt, z którego po osiągnięciu przez spółkę dużej skali będzie chciał wyjść.
— Closer Music ma globalny potencjał i aspiracje. Z ofertą celujemy przede wszystkim w rynek amerykański, dlatego nie planujemy na przykład samodzielnego wprowadzania tej spółki na warszawską giełdę. Następną rundę finansowania możemy przeprowadzić w przyszłym roku i będziemy chcieli, by w jej ramach czołowy inwestor wywodził się z USA — mówi prezes IMS.
Na poziomie globalnym w segment rynku, w którym działa Closer Music, inwestorzy włożyli w ostatnim czasie spore pieniądze. Szwedzki Epidemic Sound dwa lata temu zebrał 450 mln USD przy wycenie na poziomie 1,4 mld USD, a wśród jego inwestorów są duże fundusze: Blackstone i EQT.
— My inspirujemy się Stefanem Batorym i jego Booksy, liczymy na to, że dzięki zagranicznym inwestorom Closer Music osiągnie status jednorożca — mówi Michał Kornacki.