W zakończonym w grudniu kwartale indyjski wzrost sięgnął 7,5 proc., podczas gdy analogiczne dane dla Chin wykazały 7,3-procentową dynamikę PKB. W kończącym się 31 stycznia roku obrachunkowym wzrost sięgnie 7,4 proc. i będzie identyczny jak zanotowany w Chinach w całym 2014 r., przewiduje indyjski urząd statystyczny.
Wzrost gospodarki Państwa Środka był w ubiegłym roku najwolniejszy od 24 lat. Tymczasem indyjski wzrost był w zakończonym kwartale najszybszy wśród wszystkich dużych gospodarek wschodzących. Danym z Indii pomogła jednak zmiana metodologii, podkreślają eksperci. Dynamikę z poprzedniego roku obrachunkowego zrewidowano z 4,7 proc. do 6,9 proc.
„Dane o wzroście w Indiach nie zgadzają się z innymi danymi ze sfery realnej gospodarki oraz ze znaczącym spowolnieniem inflacji” – podkreślali w nocie analitycy banku Nomura.
Mimo to ekonomiści Banku Światowego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i banku Goldman Sachs zapowiadają, że w ciągu najbliższych dwóch lat Indie trwale wyprzedzą Chiny pod względem dynamiki PKB. Tymczasem z raportu PwC wynika, że w 2050 r. Indie staną się drugą co do wielkości gospodarką świata, jeśli brać pod uwagę parytet siły nabywczej.
Wzrost gospodarczy w Chinach i Indiach. Źródło: Economist.com.
