Zgodnie z opublikowanymi w poniedziałek danymi, wskaźnik cen konsumpcyjnych CPI wzrósł w ostatnim miesiącu minionego roku do 7,35 proc. wobec grudnia 2018 r. przebijając znacząco górne widełki zakładanego przez Bank Rezerw Indii przedziału 2-6 proc. Był to największy wzrost wskaźnika od lipca 2014 r. Odczyt okazał się też wyższy od mediany prognoz ekonomistów, która kształtowała się na poziomie 6,7 proc. Miesiąc wcześniej wskaźnik CPI wyniósł 5,5 proc.
Inflacja bazowa, nie obejmująca elementy podatne na silne wahania jak ceny żywności i paliw, wzrosła w grudniu o 3,75 proc. wobec 3,5 proc. w listopadzie.
Inflacja cen żywności wyniosła aż 14,12 proc. zaś żywności i napojów 12,16 proc.
Inflacja prawdopodobnie utrzyma się kilka miesięcy na tak wysokim poziomie, zanim spadnie poniżej 6 proc. górnej granicy zakresu docelowego RBI. To wyklucza obecnie naszą oczekiwaną obniżkę stóp o 15 pb w kwietniu, a następnej obniżki stóp można się spodziewać najwcześniej w czerwcu, ponieważ do tego czasu inflacja spadnie poniżej 6 proc. – powiedział Abhishek Gupta, jeden z indyjskich ekonomistów.