Inflacja w Japonii prawdopodobnie znów przyspieszyła

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2023-05-12 08:30

Kiedy po kilkudziesięciu latach permanentnej dezinflacji japońską gospodarkę w końcu dopadł trwalszy wzrost cen, teraz władzom monetarnym Kraju Kwitnącej Wiśni trudno jest zbić inflację do średnioterminowego celu. Duży wpływ na to mają czynniki o charakterze ogólnoświatowym, informuje Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Fot. Colton Jones/Unsplash

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez agencję wśród ekonomistów, dominuje przekonanie, że odczyty inflacyjne za kwiecień 2023 pokażą przyspieszenie dynamiki zwyżki. Mediana prognoz wskazuje, że w minionym miesiącu główny indeks cen konsumpcyjnych nie obejmujący świeżej żywności, a zawierający ceny produktów energetycznych wzrósł o 3,4 proc. w ujęciu rocznym przyspieszając z 3,1 proc. odnotowanych zarówno w marcu, jak i lutym. Jeśli tak faktycznie się okaże (oficjalne dane zostaną zaprezentowane 19 maja), oznaczać to będzie najwyższą dynamikę od styczniowego, 41-letniego szczytu na poziomie 4,2 proc.

Równocześnie specjaliści oczekują, że Inflacja „core-core”, która wyklucza zarówno świeżą żywność, jak i produkty energetyczne, prawdopodobnie osiągnęła poziom co najmniej 4 proc.

Więcej optymizmu dają projekcje związane z inflacją cen hurtowych. W tym przypadku spodziewane jest spowolnienie dynamiki czwarty miesiąc z rzędu do poziomu 5,4 proc.

Ekonomiści podkreślają, że inflacja znalazła „wsparcie” w specyficznym kalendarzu fiskalnym kraju. Wiele firm bowiem podnosiło ceny towarów i usług konsumpcyjnych na początku japońskiego roku obrachunkowego w kwietniu, ponownie zwiększając bazowy wzrost CPI.