Irlandia: Imigranci mocniej obecni w niektórych sektorach gospodarki

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2006-02-07 22:10

Irlandzcy pracownicy odchodzą z pracy w sektorach rolnym, hotelarstwie i przemyśle wytwórczym, a ich miejsca zajmują obcokrajowcy - wynika z opublikowanego we wtorek raportu banku AIB (AIB Global Treasury Economic Research).

Irlandzcy pracownicy odchodzą z pracy w sektorach rolnym, hotelarstwie i przemyśle wytwórczym, a ich miejsca zajmują obcokrajowcy - wynika z opublikowanego we wtorek raportu banku AIB (AIB Global Treasury Economic Research).

    Raport podaje, że liczba cudzoziemców pracujących w Republice Irlandii to 159,3 tys. W proporcji do ogółu zatrudnionych, ocenianych na ok. 2 mln, stanowi to 8 proc. i jest jednym z najwyższych wskaźników w UE.

    Od początku stycznia do końca września ub.r. z pracy w przemyśle wytwórczym odeszło 19 tys. Irlandczyków, ale w tym samym czasie zatrudniono w nim 8,5 tys. cudzoziemców.

    W hotelarstwie w tym samym czasie z pracy zrezygnowało ok. 1 tys. Irlandczyków, ale zatrudnienie imigrantów zwiększyło się o 5,2 tys. W rolnictwie na miejsce 2,6 tys. Irlandczyków, którzy odeszli, zatrudniono 2,3 tys. obcokrajowców.

    Z wyliczeń ekonomistów AIB wynika, iż w budownictwie pracuje 22,6 tys. obcokrajowców. Z czego ponad 50 proc. to imigranci zarobkowi z nowych krajów UE, dla których irlandzki rynek pracy jest otwarty od pierwszego dnia akcesji.

    Największa liczba imigrantów pracuje w Irlandii w przemyśle wytwórczym - 27,8 tys., co stanowi 9,4 proc. ogółu zatrudnionych w tym sektorze. 40 proc. tej liczby to imigranci z nowych krajów UE.

    Najwięcej cudzoziemców w proporcji do ogółu zatrudnionych pracuje w restauracjach i hotelach - 23,1 tys., co odpowiada 19,2 proc. wszystkich pracowników tej gałęzi gospodarki.

    W usługach finansowych pracuje w Irlandii 21,5 tys. obcokrajowców, z czego połowa to obywatele dawnej Piętnastki, głównie Brytyjczycy. W oświacie i służbie zdrowia pracuje 21,2 tys. obcokrajowców, co stanowi 12,8 proc. ogółu pracowników.

    Irlandzcy komentatorzy zwracają uwagę na to, iż imigranci zarobkowi są jedną z kwestii podnoszonych przez związki zawodowe w ramach obecnej rundy trójstronnych rokowań pomiędzy rządem, związkami zawodowymi i pracodawcami.

    Pracodawcy sądzą, iż imigracja zarobkowa jest konieczna dla utrzymania wysokiej dynamiki wzrostu i konkurencji. Związki obawiają się natomiast, że imigranci będą wywierać oddolną presję na płace i są ogólnym zagrożeniem dla pracowniczych świadczeń i standardów zatrudnienia.

    W pierwszych trzech kwartałach ub.r. w stosunku do analogicznych trzech kwartałów roku poprzedniego poziom zatrudnienia w Irlandii wzrósł o 96,2 tys., z czego cudzoziemcy stanowili 45 tys. 85 proc. tej liczby to obywatele nowych krajów UE.