Analitycy Arion Banku zwracają jednak uwagę, że obroty na islandzkiej giełdzie są podczas Euro 2015 niskie, bo „drogi są puste podczas meczów i wydaje się że niczego innego nie ma w wiadomościach”.

Eksperci zwracają uwagę także na inną stronę sukcesu reprezentacji Islandii. Znaczna część z 300 tys. mieszkańców kraju jest wciąż we Francji. Islandczycy kupili ok. 27 tys. biletów na mecze, ustalił Arion. Krótkoterminowy wpływ na PKB spowodowany absencją może okazać się negatywny.
- Może dojść do zmniejszenia płatności kartami kredytowymi i wzrostem importu usług – twierdzi Marino Melsted, szef komórki prognoz w islandzkim urzędzie statystycznym.