Firma powiadomiła o sprzedaży wszystkich udziałów w lokalnej spółce Isuzu Rus rosyjskiemu koncernowi motoryzacyjnemu Sollers. Rosjanie przejęli fabrykę w mieście Uljanowsk w południowo-zachodniej Rosji, zatrudniającą około 200 pracowników.
W związku ze wstrzymaniem produkcji nad Wołgą firma odnotowała stratę w wysokości 1,7 mld jenów (47,5 mln zł) w roku podatkowym zakończonym w marcu. Kierownictwo koncernu uznało, że trudno będzie kontynuować działalność w obliczu trwającej wojny na Ukrainie i niepewnej sytuacji międzynarodowej wokół Rosji.
Isuzu rozpoczęło produkcję w Rosji w 2008 roku. Na stronie internetowej przedsiębiorstwa opublikowano dane, według których w 2021 roku wyprodukowano tam 3,7 tys. pojazdów.
O zaprzestaniu aktywności na rosyjskim rynku informowali też inni japońscy producenci samochodów, w tym Toyota, Nissan i Mazda. Mitsubishi Motors wstrzymało działalność w tym kraju i obecnie prowadzi rozmowy z lokalnym partnerem w sprawie wycofania się z Rosji - przekazała Kyodo.