W pierwszym odcinku naszego cyklu "Rozkręć swoją karierę" na pytanie o to jak najlepiej dotrzeć do headhunterów odpowiada Joanna Czarnocka-Tworzyńska, założycielki firmy doradztwa personalnego CTER.

Jak znaleźć headhuntera?
Są dwie metody szukania kontaktu z headhunterem - aktywna i pasywna. Czyli działamy w myśl zasady: szukaj i daj się znaleźć. Odradzam próby kontaktowania się ze wszystkimi firmami, które w zakres działania mają wpisaną rekrutację, bo jest ich w Polsce kilka tysięcy. Spośród nich trzeba wyselekcjonować te, które działają aktywnie w sektorze, w którym poszukujemy bądź będziemy szukać pracy. Pomocą służy Google i fora internetowe, szczególnie na LinkedIn. Musisz poznać nie tylko nazwy firm, ale również nazwiska osób, które w nich pracują i mogłyby (np. dzięki poleceniu osoby, którą dobrze kojarzą) zechcieć z Tobą porozmawiać.
Listę firm headhunterskich należy zawęzić do tych, które pasują do naszych oczekiwań ze względu na branżę, wielkość i rodzaj projektów, którymi się zajmują. A potem zawęzić jeszcze raz - do takich, do których możesz dotrzeć w bardziej osobisty sposób i powołać się na łańcuch pozytywnie postrzeganych pośredników.
Jeśli telefon do headhuntera dostałeś od kogoś, kto może Cię polecić, koniecznie powołaj się na tę osobę. Jeśli dodzwonisz się do niego przez sekretariat, musisz mieć przygotowany krótki i jasny przekaz – „szukam takiej pracy, wiem, że pan/pani zajmuje się tym sektorem, jak moglibyśmy nawiązać kontakt i współpracę”. Konsultant ustali w jakiej sytuacji jesteś, dlaczego szukasz pracy, w jakim obszarze merytorycznym się poruszasz, na jakim poziomie menedżerskim, na jakim terytorium, jakie masz oczekiwania finansowe albo poprosi o te informacje w drodze mailowej razem z CV.
W mailu koniecznie trzeba zawrzeć opis najważniejszych kompetencji, ale tych sprawdzonych i zweryfikowanych przez rynek a nie życzeniowych czy wymarzonych. Warto też zapytać, czy konsultant nie ma nic przeciwko temu, by się co jakiś czas (np. raz na kwartał) przypominać. Z czystej grzeczności nie będzie miał, więc co ustalony czas trzeba do niego zadzwonić lub napisać.
W dotarciu do headhuntera warto też wykorzystać kontakt z działem HR ze swojej bądź zaprzyjaźnionej firmy. Każdy z HR-owców ma doświadczenia ze współpracy z firmami headhunterskimi i wskaże te, które działają profesjonalnie i mają dobrą reputację. Co ważniejsze – rzadko który konsultant nie odbierze telefonu, jeśli wie, że osobą polecającą jest potencjalny klient. To wytrych, który może znacznie skrócić drogę do wymarzonej pracy.
Druga z metod – pasywna – to przede wszystkim stworzenie przejrzystego, klarownego profilu na LinkedIn (najlepiej po angielsku, to samo można zrobić w rodzimym GoldenLine) a następnie budowanie i poszerzanie sieci kontaktów – im więcej ludzi Cię zna, tym większa szansa na znalezienie.
W przypadku stanowisk menedżerskich średniego i wyższego szczebla warto mieć przynajmniej 5-letnie doświadczenie w zarządzaniu, niekoniecznie na wysokim stanowisku, ale z konkretnymi osiągnięciami. Wiele firm podejmuje się również rekrutacji ludzi bardzo wąskich i rzadkich specjalności. Jeśli jesteś ekspertem w wąskiej dziedzinie i podaż podobnych osób na rynku nie jest duża, również zgłoś się do rekrutera menedżerskiego - to na pewno zwiększy szansę na dobrą pracę.
Firmy zajmujące się executive search szukają ludzi na najwyższe stanowiska, należy mieć więc doświadczenie w pracy na poziomie menedżerskim n, n-1 lub, i dotyczy to głownie dużych organizacji, n-2. Poziom n to członek zarządu.
Joanna Czarnocka-Tworzyńska, firma CTER
O cyklu "Rozkręć swoją karierę"
To wakacyjny cykl komentarzy ekspertów z różnych firm i instytucji, których pytamy o ważne kwestie związane z zarządzaniem karierą. Szukamy impulsów, które mogą pomóc w rozwoju osobistym i zawodowym oraz inspirować do dalszej pracy nad sobą. Śledź razem z nami kolejne odcinki i dowiedz się, jak "rozkręcić" karierę.