Produkcja spadła w lutym o 6,2 proc. w ujęciu miesięcznym po tym jak rosła w styczniu. Ekonomiści spodziewali się 5,9 proc. spadku. Spadek produkcji tłumaczony jest słabnącym eksportem, który stłumił popyt, a także eksplozją w hucie stali, która spowodowała wstrzymanie produkcji aut Toyoty w jej japońskich fabrykach.

Rząd Japonii spodziewa się wzrostu produkcji o 3,9 proc. w marcu. Prognozuje także, że produkcja mogła spaść w kwartale kończącym się w czwartek.
- Spadek produkcji w lutym sugeruje, że aktywność przemysłu przetwórczego nadal będzie spadać w tym kwartale – komentuje Marcel Thieliant, ekonomista ds. Japonii w Capital Economics.
Jego zdaniem, może to oznaczać wzrost ryzyka, że gospodarka Japonii nie zanotuje wzrostu w pierwszym kwartale 2016 roku po tym jak zanotowała spadek w ostatnim kwartale 2015 r.