Zerowa dynamika produkcji w lipcu w porównaniu z czerwcem nastąpiła po tym, jak wzrosła o 2,3 proc. w czerwcu w porównaniu z majem. Ekonomiści prognozowali 0,8 proc. wzrost produkcji w lipcu, a największy pesymista stawiał na jej 0,1 proc. wzrost. Największy optymista spodziewał się 2,0 proc. zwyżki.

W porównaniu z lipcem poprzedniego roku produkcja spadła o 3,8 proc. Oczekiwano 3,0 proc. zniżki.
Ekonomiści prognozują 4,1 proc. proc. wzrostu produkcji w sierpniu, a potem 0,7 proc. spadku we wrześniu.
Dane zwiększą jeszcze bardziej presję na Bank Japonii, aby zwiększył działania stymulacyjne, czego rynek oczekuje na posiedzeniu 20-21 września.
- Patrząc na okres lipiec-wrzesień, słaby eksport i spowolnienie produkcji nie wróży dobrze japońskiej gospodarce – powiedział Hiroaki Muto, główny ekonomista Tokai Tokyo Research Center. – Wzrost gospodarczy może nie być zbyt duży w trzecim kwartale – dodał.