
Według wstępnych rządowych danych, w okresie pierwszego kwartału roku kalendarzowego 2023 PKB Japonii wzrósł o 1,6 proc. w ujęciu rocznym po spadku o 0,1 proc w ostatnim kwartale 2022 r. Odczyt okazał się ponad dwa razy lepszy od mediany prognoz ekonomistów, która zakładała zwyżkę rzędu 0,7 proc.
Z kolei w ujęciu kwartał do kwartału, trzecie pod względem wielkości gospodarka świata rozwijała się w okresie styczeń-marzec 2023 r. w tempie 0,4 proc. przyspieszając z poziomu zerowej zmiany w IV kw. 2022 r. i również przebijając znacząco konsensus rynkowy wynoszący 0,4 proc.
Większe wydatki konsumentów
W dużej mierze poprawa wyników była rezultatem odbicia w wydatkach konsumentów. Konsumpcja prywatna, stanowi ponad połowę japońskiej gospodarki. W pierwszym kwartale br. zwiększyła się o 0,6 proc. licząc kwartał do kwartału. Umożliwiło to ponowne otwarcie kraju po pandemii koronawirusa, zwiększając wydatki na usługi. Także w tym przypadku rezultat pobił oczekiwania rynku kształtujące się na poziomie 0,4 proc. Pozytywnie również zaskoczyły nakłady inwestycyjne. W ich przypadku odnotowano 0,9-proc. dynamikę wzrostu podczas gdy zakładano ich spadek o 0,4 proc.
Problemy eksportu
Jak podkreślają eksperci, silny popyt wewnętrzny był w stanie zniwelować skutki słabości eksportu, który w okresie styczeń-marzec skurczył się o 4,2 proc. notując pierwszy spadek od sześciu kwartałów. W kolejnych miesiącach, konsumpcja powinna stanowić podstawę wzrostu, ponieważ usunięcie ograniczeń związanych z Covid-19 zwiększać będzie wydatki na turystykę i usługi. Jednak potencjał gospodarki, a co za tym idzie ożywienie będzie ograniczone i tłumione gdyż słaby popyt zagraniczny będzie ciążył na eksporcie.