Według danych opublikowanych przez Gabinet Ministrów, japońska gospodarka w drugim kwartale 2025 r. wzrosła w ujęciu rocznym o 2,2 proc. To ponad dwukrotnie więcej niż wskazywały wstępne szacunki z połowy sierpnia, które mówiły o wzroście na poziomie 1,0 proc. i wyraźnie powyżej mediany prognoz ekonomistów.
W porównaniu kwartał do kwartału PKB Kraju Kwitnącej Wiśni zwiększył się o 0,5 proc., wobec wcześniejszych szacunków na poziomie 0,3 proc. Rewizja uwzględniła m.in. nowe dane dotyczące wydatków konsumpcyjnych w gastronomii, sektorze usług oraz przedsiębiorstwach.
Konsumpcja prywatna napędza wzrost
Konsumpcja prywatna, która odpowiada za ponad połowę japońskiego PKB, wzrosła w drugim kwartale o 0,4 proc. – dwa razy więcej niż zakładały wcześniejsze dane. Jednocześnie inwestycje prywatne, będące wskaźnikiem popytu wewnętrznego, zwiększyły się o 0,6 proc., choć to mniej niż wstępnie prognozowane 1,3 proc.
Popyt zewnętrzny (eksport netto), dołożył 0,3 punktu procentowego do wzrostu, natomiast popyt krajowy odpowiadał za 0,2 punktu procentowego – w obu przypadkach lepiej niż w poprzednich szacunkach.
Polityka i cła studzą optymizm
Choć dane potwierdzają silny wzrost czwartej co do wielkości gospodarki świata, ekonomiści ostrzegają przed możliwym spowolnieniem w kolejnych miesiącach. Powodem są amerykańskie cła na japońskie towary oraz niepewność polityczna po rezygnacji premiera Shigeru Ishiby.
Bank Japonii zachowa ostrożność
Eksperci wskazują, że choć najnowsze dane nie zmienią najbliższej decyzji Banku Japonii w sprawie polityki monetarnej, to obawy związane z taryfami i sytuacją polityczną mogą opóźnić ewentualne podwyżki stóp procentowych.