Minister odniósł się do postulatu Polski 2050, która domaga się wprowadzenia jasnych kryteriów doboru kandydatów na stanowiska menedżerskie w spółkach Skarbu Państwa. Tzw. „ustawa antykuwetowa” — jak nazywa ją ugrupowanie Szymona Hołowni — miała być jednym z elementów umowy koalicyjnej.
Ja już mam przygotowane zręby ustawy, która będzie zmieniała te zasady nadzoru nad spółkami Skarbu Państwa. Wstrzymuję się jeszcze z oficjalnym zaproponowaniem, bo (...) czeka nas rekonstrukcja rządu i musimy na nowo poukładać tę sytuację i wtedy będzie ten moment, kiedy można o tym myśleć” – powiedział Jaworowski.
CZYTAJ TAKŻE>>Minister aktywów zapowiada zmiany w nadzorze
Szef MAP zwrócił również uwagę na pozytywne zmiany na rynku kapitałowym. Od początku 2025 roku wartość giełdowa spółek z udziałem Skarbu Państwa wzrosła o 30 proc., co — jego zdaniem — świadczy o odzyskiwaniu zaufania inwestorów i większej przejrzystości działania tych podmiotów.
Różne interesy
Podkreślił jednocześnie, że zmiany w sposobie nadzoru nad spółkami SP są potrzebne, ale pomysł Polski 2050 w tej sprawie "nie jest dobry".
Nie odżegnuję się od tego, że zmiany w sposobie nadzoru nad spółkami Skarbu Państwa są potrzebne, bo są potrzebne. Natomiast ja nie jestem pewien, czy ten sposób, który proponowała Polska 2050 - a przypomnę, że on polegał na tym, żeby absolutnie oddzielić wpływ ministerstwa od tego, jak są powoływane rady nadzorcze - ja uważam, że to nie jest dobry pomysł" - stwierdził.
Widoczna poprawa
Jaworowski ocenił jednocześnie, że obecna sytuacja w zarządach państwowych spółek to "absolutnie nieporównywalna sytuacja z tym, z czym mieliśmy do czynienia przez 8 lat". "Są na to dowody liczbowe, w tym sensie, że jeżeli spojrzymy zarówno na wyniki spółek, jak i spojrzymy na wartość tych spółek, to jak inwestorzy oceniają, a pośrednio oceniają też zarządy i sposób rządzenia tymi spółkami, to widzimy, że tutaj jest jakościowa pozytywna zmiana" - zauważył.
"Od początku roku, wartość spółek z udziałem Skarbu Państwa notowanych na giełdzie wzrosła o 30 proc., blisko jedną trzecią - o 90 mld zł" - podkreślił minister. "To są inwestorzy, którzy lokują swoje albo swoich klientów pieniądze. Trudno mi uwierzyć, żeby nagle robili to w sposób nieracjonalny. (...) Mamy profesjonalne rady nadzorcze i profesjonalne zarządy" - dodał minister aktywów państwowych