Jen odbija po sygnałach wsparcia z Tokio. Goldman Sachs przewiduje jego długoterminowe umocnienie

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2025-10-28 09:23

Jen zyskał we wtorek wobec większości walut z grupy G10 po serii pozytywnych sygnałów z Tokio. Inwestorzy liczą na bardziej zdecydowane działania Banku Japonii, a specjaliści Goldman Sachs prognozują, że w perspektywie dekady japońska waluta może wyraźnie się umocnić.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

We wtorek jen umocnił się o 0,7 proc. wobec dolara amerykańskiego, oscylując wokół poziomu 152 i odrabiając część strat z ostatnich tygodni. Wsparciem dla japońskiej waluty były deklaracje władz w Tokio po spotkaniu przywódców USA i Japonii, które zakończyło się w pozytywnej atmosferze.

Minister ds. strategii wzrostu Minoru Kiuchi zapewnił, że rząd „będzie nadal monitorował wpływ osłabienia jena na gospodarkę i podejmie odpowiednie działania w razie potrzeby”. Rynek odebrał te słowa jako zapowiedź gotowości do interwencji, jeśli deprecjacja waluty zacznie zagrażać stabilności cenowej.

Dodatkowym impulsem były komentarze prezydenta USA Donalda Trumpa, który pochwalił japońskie plany zwiększenia wydatków obronnych i podkreślił znaczenie sojuszu między oboma krajami.

Rosną oczekiwania wobec Banku Japonii

Uwaga inwestorów koncentruje się teraz na zbliżającym się posiedzeniu Banku Japonii (BOJ). Choć większość analityków nie spodziewa się natychmiastowej zmiany stóp procentowych, rynek liczy, że prezes Kazuo Ueda może zasygnalizować bardziej precyzyjny harmonogram dalszej normalizacji polityki pieniężnej.

Mimo wtorkowego odbicia, jen pozostaje o około 3 proc. słabszy wobec dolara w ujęciu miesięcznym, co czyni go najsłabszą walutą w gronie G10. Utrzymująca się rozbieżność między ultrałagodną polityką monetarną Japonii a wyższymi stopami procentowymi w USA i Europie wciąż ogranicza potencjał krótkoterminowego umocnienia japońskiej waluty.

Prognoza Goldmana: powrót do siły w dekadę

Stratedzy banku inwestycyjnego Goldman Sachs Group przewidują, że w dłuższej perspektywie jen może umocnić się do poziomu około 100 za dolara w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Taki scenariusz zakłada stopniową normalizację japońskiej polityki pieniężnej, co mogłoby zakończyć trwający od lat trend osłabienia waluty.

Eksperci podkreślają, że obecna słabość jena ma charakter strukturalny i jest efektem utrzymywania ujemnych stóp procentowych od 2016 roku. To właśnie wtedy kurs USD/JPY po raz ostatni znajdował się w pobliżu poziomu 100. Słaby jen sprzyjał wówczas eksporterom i wspierał wzrost cen akcji w Japonii, ale jednocześnie zachęcał inwestorów do tzw. transakcji carry trade, czyli finansowania zakupów aktywów w innych walutach nisko oprocentowanym jenem.

Historia pokazuje odporność

Zespół Goldmana zauważa, że jen historycznie ma tendencję do powrotu w kierunku wartości godziwej, nawet po długotrwałych okresach odchyleń. Taki scenariusz był już widoczny w latach 2020–2021, kiedy waluta umocniła się w reakcji na globalne zawirowania i spadek rentowności amerykańskich obligacji skarbowych, zanim ponownie osłabła wraz z poprawą nastrojów rynkowych.

Zdaniem strategów, jeśli w nadchodzących latach Bank Japonii konsekwentnie będzie odchodził od ultrałagodnej polityki monetarnej, jen może ponownie stać się jedną z najbardziej stabilnych walut wśród gospodarek rozwiniętych.