Najmocniejszą stroną firm rodzinnych i prywatnych jest szeroko rozumiana przedsiębiorczość, zaradność, umiejętność efektywnego pokonywania biznesowych przeszkód oraz skutecznego wykorzystania swoich zasobów. Polskie firmy pod tym względem mogą być przykładem, bo w niezwykle trudnym otoczeniu rynkowym łączą przedsiębiorczość, spryt, innowacyjność, zdrową kulturę organizacyjną oraz sprawne wykorzystanie technologii.
Pierwsza polska edycja BMC to była naturalna konsekwencja rozwoju polskiego biznesu. Tytuł „Best Managed Company” to nie laurka dla świetnie działających firm. To efekt rzetelnej, obiektywnej analizy modeli rozwoju firmy, sposobów korzystania z zasobów, tworzenia i realizowania strategii rynkowej, nadzorowania firmowych finansów czy tworzenia kultury organizacyjnej. W tym roku kontynuujemy to podejście, wzbogaceni o nowych członków jury, także ubiegłorocznych laureatów, którzy z pewnością wniosą do prac ekspertów nowe, świeże, ale też bardzo praktyczne podejście.
Plebiscyt BMC jest prowadzony w kilkudziesięciu krajach na świecie, gdzie co roku tysiące firm prywatnych poddawanych jest drobiazgowej weryfikacji. Ich kompetencje, procesy i strategia są skrupulatnie analizowane, z naciskiem na wymiar praktyczny i w odniesieniu do najlepiej zarządzanych przedsiębiorstw prywatnych na świecie.
Uczestnictwo w programie Best Managed Companies daje kadrze zarządzającej firmą okazję do przeprowadzenia audytu jej kluczowych funkcji i dokonania ich oceny. Możliwość przedstawienia dotychczasowych rozwiązań i omówienia ich z doradcami Deloitte stwarza szansę na identyfikację ich mocnych i słabych stron. Kolejnym atutem programu BMC jest jego wielowymiarowość. Stwarza on przestrzeń do dyskusji o wszystkich obszarach zarządzania, które wpływają na rozwój i wyniki finansowe przedsiębiorstwa. Program BMC pozwala też uczestnikom uzyskać całkiem nową, zewnętrzną perspektywę – takie holistyczne spojrzenie na ich przedsiębiorstwa najlepiej wskazuje obszary strategiczne wymagające poprawy.
Poza samym plebiscytem i właśnie rozpoczynającymi się praktycznymi warsztatami Deloitte organizuje też 12 stycznia w Warszawie konferencję, podczas której przedstawiciele firm będą mieli szansę się spotkać oraz wymienić doświadczeniami i wiedzą z ekspertami Deloitte, FBN i ubiegłorocznymi laureatami plebiscytu.
Już w zeszłym roku skład jury oceniającego zgłoszone firmy odzwierciedlał akademickie i biznesowe aspekty podejścia do kwestii prowadzenia codziennej działalności operacyjnej. W tegorocznej edycji BMC grono jurorów powiększyło się o nowych członków, w tym przedstawicieli ubiegłorocznych laureatów.
Do przedstawicieli cenionych uczelni oraz znanych i odnoszących sukcesy przedsiębiorców dołączyli: dr n. med. Małgorzata Adamkiewicz, przewodnicząca Rady Nadzorczej i współwłaścicielka Adamed Pharma, Rafał Brzoska, założyciel i CEO Inpost SA, lidera biznesu logistycznego w Polsce oraz Marta Półtorak, prezes zarządu Marma Polskie Folie, laureat I edycji programu.
Poza tym w jury ponownie zasiedli: Iva Georgijew, partner Deloitte, członkini Rady Nadzorczej Deloitte Central Europe; Dariusz Duma, dyrektor wykonawczy, FBN Poland; prof. Izabela Koładkiewicz, Akademia Leona Koźmińskiego; dr Adam Kowalik, Uniwersytet SWPS; Marek Piechocki, właściciel LPP.
Różne recepty na sukces
Zdaniem Małgorzaty Adamkiewicz polska gospodarka bazuje na tysiącach prywatnych firm. O tym, czy będzie się rozwijać, decyduje zaufanie, poczucie bezpieczeństwa i stabilności tego sektora. Od tych warunków zależy, czy przedsiębiorstwa będą inwestować, zatrudniać, czy walczyć o przetrwanie i miejsca pracy.
— Polski biznes prywatny jest rynkiem wschodzącym, relatywnie młodym wobec tych rozwiniętych. Posiada jednocześnie ogromny potencjał wzrostu, chociażby ze względu na szybko rozwijające się innowacje w obszarze technologii, ale także w sektorze farmacji i biotechnologii. Z perspektywy firmy rodzinnej, jaką jest Adamed Pharma mam przekonanie, że to właśnie model działania wbrew napotykanym kryzysom na przestrzeni kolejnych dekad jest naszym gwarantem sukcesu — podkreśla Małgorzata Adamkiewicz.
Rafał Brzoska wskazuje, że nie ma jednego, uniwersalnego przepisu na sukces w biznesie. Każdy rynek jest inny, każdy ma swój indywidualny „bagaż doświadczeń”, na którego wpływ miały historia, sytuacja geopolityczna czy sama lokalizacja kraju.
— Polska jest doskonałym tego przykładem. To, czego wiele gospodarek uczyło się przez kilkadziesiąt lat, polska gospodarka wolnorynkowa i działające w jej obrębie firmy musiały się nauczyć w tempie wręcz ekspresowym. Między innymi dlatego polski biznes jest otwarty na innowacje. Wciąż szukamy rozwiązań, które pozwolą nam w jak najkrótszym czasie dogonić tych największych przedstawicieli biznesu.
Polskim firmom nie można też odmówić wysoko rozwiniętej umiejętności dostosowywania się do zmieniającej się koniunktury. Ostanie lata pokazały, że szczególnie polski sektor MŚP potrafi znaleźć rozwiązanie w sytuacji, gdzie mogłoby się wydawać, że jedyna możliwością jest zamknięcie działalności. To wszystko sprawiło, iż z roku na rok coraz więcej firm znad Wisły może pochwalić się sukcesami na arenie międzynarodowej — ocenia Rafał Brzoska.
Jak zdecydowanie podkreśla, niezależnie od podstawowego zakresu funkcjonowania przedsiębiorstwa na pierwszym miejscu nie może stać dążenie do maksymalizacji zysku niezależnie od konsekwencji. Głównym celem każdej organizacji powinien być stały rozwój. Tylko w ten sposób można osiągnąć długofalowy sukces. Aby wiedzieć, czy zmierzamy w prawidłową stronę, niezbędna jest okresowa weryfikacja działań. Powinna być przeprowadzana zarówno wewnątrz, jak i przez wszelkiego rodzaju organizacje z naszego otoczenia biznesowego.
W takie podejście wpisuje się plebiscyt Best Managed Companies Poland, którego kryteria zostały zbudowane zgodnie z najnowszym stanem wiedzy, uwzględniając aktualne trendy, ich pomiar jest jasny i niepodważalny, a jury, któremu została powierzona ocena, wyróżnia się wysokim poziomem wiedzy, umiejętności i doświadczeniem z zakresu przeprowadzanej analizy.
Wartość udziału w BMC
Udział w programie Best Managed Companies jest unikalną szansą na porównanie strategii działania, standardów postępowania oraz procedur z najlepszymi praktykami zarządczymi stosowanymi w firmach prywatnych na całym świecie. Współpraca w ramach programu, który agreguje dobre praktyki zarządzania z krajów rozwiniętych, zbierane i analizowane przez ostatnie 30 lat, to nieocenione źródło i dawka inspiracji w procesie rozwoju i międzynarodowej ekspansji.
Jak zauważa Dariusz Duma, BMC to bardzo rzetelny konkurs, w którym na podstawie jasno zdefiniowanych wytycznych fachowe jury merytorycznie rozstrzyga czy dana firma spełnia kryteria jakości zarządzania. Wyróżniane i nagradzane jest w nim to, co dobre, a jednocześnie w ramach konkursu każdy z uczestników realnie dostaje wartościowy feedback i pracuje nad swoim profesjonalizmem.
— Polski biznes prywatny na tle innych rynków wyróżnia przedsiębiorczość i siła charakteru założycieli — pionierów przedsiębiorczości często ukształtowanych przez trudne warunki początkowe. Do jego cech charakterystycznych należą też szybkość i łatwość przyswajania nowych standardów, dbałość o efektywność kosztową oraz szczególnie istotne na polskim rynku — kreatywność i spryt oraz zdolność poszukiwania nieszablonowych biznesowych dróg — ocenia.
Polskie firmy prywatne są w tej szczególnej sytuacji, że mają za sobą zaledwie trzy dekady doświadczeń i udowadniania, że mogą i potrafią sięgać po więcej. Wszyscy, a szczególnie młodzi prowadzący swoje biznesy, powinni dbać jednak nie tylko o to, co i jak szybko są w stanie sprzedać, ale też jaką wartość dodaną mogę zaproponować klientom, pracownikom czy partnerom biznesowym. Do tego dochodzi zaufanie do pracowników, ale też otwartość na zmiany i odwaga do tworzenia własnych rozwiązań, co sprzyja rozwijaniu i zwiększaniu produktywności, a także efektywności w dynamicznej rzeczywistości. Izabela Koładkiewicz podkreśla, że podstawę sukcesu i długowieczności firmy prywatnej jest dobre rozeznanie w tym, co się dzieje w organizacji i poza nią. Ta uważność pozwala reagować i w razie konieczności wprowadzać niezbędne zmiany.
— Ważną pozycją w recepcie na sukces jest także komunikacja z kluczowymi interesariuszami firmy, a szczególnie — umiejętność ich słuchania. Daje ona możliwość wczesnego wychwycenia kwestii, które zaczynają niepokoić i pozwala na szybkie rozwiązanie potencjalnych konfliktów. Wreszcie, ciągła dbałość o ducha przedsiębiorczości w organizacji pozwala na dostrzeżenie pojawiających się szans w otoczeniu i ich wykorzystanie. Można wręcz powiedzieć, że bez ducha przedsiębiorczości firma nie ma przyszłości — uważa Izabela Koładkiewicz.
W dzisiejszych niepewnych czasach i dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prowadzenie biznesu wymaga przede wszystkim elastyczności i gotowości na różne scenariusze.
— Tym, co pozwala LPP przetrwać kolejne „tornada” i znaleźć wyjście z każdej zmiany rynkowej są towarzyszące nam od lat wartości i nasza kultura organizacyjna. I właśnie tu dostrzegam wartość programu Best Managed Companies Poland. To szczególna forma plebiscytu, który docenia firmy za ich wyniki i to w jaki sposób budują swoją pozycję rynkową, ale właśnie w oparciu o takie czynniki, jak wartości i standardy zarządzania, które często stanowią o przetrwaniu firmy lub prowadzeniu z sukcesem działalności w kraju i poza jego granicami — ocenia Marek Piechocki, prezes zarządu LPP SA.
— To dla mnie szczególnie ważne, że jako osoba, która od 30 lat stara się pokazywać swoim działaniem znaczenie trwałych wartości w biznesie, mogę dziś dzielić się swoim doświadczeniem i wspierać te firmy, które o tych wartościach w osiąganiu celów biznesowych nie zapominają — dodaje.
Komplet informacji na temat drugiej edycji konkursu Best Managed Companies
można znaleźć na stronie: