W tym kontekście stratedzy kierowani przez Mislava Matejkę powiedzieli, że chociaż nadal przeważają akcje wzrostowe względem tzw. akcji value, to ich zdaniem defensywne sektory charakteryzują się atrakcyjniejszą realcję zysku do ryzyka. Rekomendują takie sektory, jak opieka zdrowotna, artykuły podstawowe i usługi komunalne.
„Jeśli wzrost zatrzyma się w wartościach bezwzględnych, a rotacja cykliczna nie uzyska fundamentalnego wsparcia, to cały rynek może znaleźć się pod presją w drugiej połowie roku” – napisał zespół Matejki w poniedziałkowej notatce.
Stratedzy powiedzieli, że chociaż nie zalecają gonienia za odbiciem w notowaniach cyklicznych akcji value, to potencjał wzrostu akcji spółek technologicznych jest również ograniczony, ponieważ wydają się one wykupione w stosunku do rentowności obligacji i historycznych poziomów ceny do zysków.

Matejka zaczął ostrożnie podchodzić do perspektyw dla akcji pod koniec zeszłego roku po tym, jak przez większą część 2022 roku był optymistą, mimo że akcje spadały.
Za tegorocznym silnym odbiciem akcji w USA stała wąska grupa dużych spółek technologicznych, ponieważ inwestorzy uwierzyli w odporności ich zysków na osłabienie tempa wzrostu gospodarczego dzięki rozwojowi sztucznej inteligencji. Stratedzy JPMorgan powiedzieli, że fakt, że rynek „jest nadal bardzo skoncentrowany”, jest „zwykle niezdrowy”.