Barron's pisze, ze po spotkaniu z ponad 100. klientami JP Morgan zauważył, że nie podzielają oni jego entuzjazmu co do perspektyw rynków wschodzących.
- Nie spotkaliśmy żadnego globalnego inwestora który by potwierdził (przyznał się?) do przeważania rynków wschodzących – napisał w raporcie JP Morgan.
Tymczasem bank utrzymuje, że inwestorzy powinni przeważać w portfelu akcje spółek z Polski, Rosji i Grecji. Zaleca neutralność wobec akcji spółek z Turcji i niedoważanie akcji spółek z RPA oraz regionu Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.
Bank zastrzega, że jego „bycze” nastawienie co do rynków wschodzących zależy od wzrostu zysków na akcję spółek z tego obszaru w 2015 roku. To wymaga przyspieszenia wzrostu PKB w drugiej połowie 2014 r.
