Dotychczas największy amerykański bank prognozował, że po obniżeniu stóp we wrześniu i październiku FOMC nie zmieni ich wysokości do stycznia przyszłego roku. Teraz JP Morgan zmienił jednak zdanie, choć główny ekonomista ds. USA, Michael Feroli, podkreśla, że decyzja wcale nie jest przesądzona.
- Uważamy jednak obecnie, że ostatnie wypowiedzi członków władz Fed przechylają szalę w kierunku decyzji o cięciu stóp za dwa tygodnie – głosi raport opublikowany w środę.
Przekonanie inwestorów z rynków finansowych, że 10 grudnia FOMC ogłosi trzecią w tym roku obniżkę stóp o 25 pkt bazowych, powróciło w ostatni piątek, kiedy „gołębi” sygnał wysłał John Williams, szef Fed w Nowym Jorku, permanentny członek i wiceprzewodniczący FOMC. Potem za redukcją stóp opowiedzieli się m.in. Stephen Miran i Christopher Waller z zarządu Fed, a także Mary Daly, szefowa Fed w San Francisco. CME FedWatch Tool, bazujący na derywatach bazujących na oczekiwanej stopie procentowej, pokazuje od piątku ponad 80 proc. prawdopodobieństwo obniżki na posiedzeniu 10 grudnia. Tydzień temu nie przekraczało 40 proc.
