Gulyas ujawnił, że rozmowy w tej sprawie już trwają. Z powodu sankcji jedyna serbska rafineria nie otrzymuje dostaw ropy za pośrednictwem chorwackiego rurociągu JANAF. Władze Serbii ostrzegły, że jeśli sankcje nie zostaną wstrzymane, rafineria będzie musiała zostać zamknięta już w tym tygodniu.
Premier Orban napisał w mediach społecznościowych, że Węgry zrobią wszystko, aby pomóc zapewnić Serbii dostawy paliw. W czwartek podczas briefingu prasowego Gulyas dawał do zrozumienia, że działania kraju mogą mieć formę „normalnej transakcji rynkowej”
- Jedną z opcji jest odegranie większej roli przez MOL – powiedział.
Wcześniej w tym tygodniu prezydent Serbii ogłosił, że Gazprom i Gazprom Neft, które posiadają łącznie 56,2 proc. udziałów rafinerii NIS, będą miały 50 dni na ich sprzedaż.
Kurs MOL-a rośnie w czwartek na giełdzie w Budapeszcie o 0,3 proc. Podczas poprzednich czterech sesji spadał. W tym roku wartość spółki rośnie o ponad 6 proc.
