Kakao to jeden z najmocniej drożejących towarów w tym roku. Jest wciąż ponad 100 proc. droższe niż na koniec 2023 roku i ponad 200 proc. droższe niż rok temu. 19 kwietnia jego kurs dochodził do rekordowych 11722 USD za tonę. W poniedziałek spadał do 8800 USD. Obecnie kakao z najmocniej handlowanego kontraktu tanieje o ponad 15 proc. do 8979 USD.
Przecenę wywołało ogłoszenie przez Intercontinental Exchange Inc. pod koniec ubiegłego tygodnia zwiększenia wymagań dotyczących zabezpieczenia rachunku przy handlu kontraktami na kakao. Leonardo Rossetti, analityk StoneX zwraca uwagę, że zwiększenie zabezpieczenia, któremu towarzyszy duża redukcja liczby kontraktów „otwiera większą możliwość odwróceniu trendu, bo mniejsza liczba graczy jest w stanie powodować gwałtowniejsze zmiany cen”.
Dodatkowo poprawiły się warunki pogodowe, zwiększając szansę na lepszą sytuację po stronie podaży ziarna kakaowego. Analitycy podkreślają jednak, że nie rozwiąże to problemu utrzymującego się od trzech lat deficytu dostaw, który był przyczyną gwałtownego wzrostu ceny kakao w ostatnim czasie.
- To nie koniec niedoboru – powiedział Paulo Torres, konsultant rynku rolnego z Londynu. – Nie da się nie zauważyć, że Wybrzeże Kości Słoniowej i Ghana nie mogą nadal dostarczyć kakao – dodał.