KE: Polak głównym doradcą w dyrekcji ds. stosunków zewnętrznych

PAP
opublikowano: 2008-05-21 15:05

Tomasz Kozłowski zostanie jednym z głównym doradców politycznych w podlegającej komisarz Benicie Ferrero-Waldner Dyrekcji Komisji Europejskiej ds. stosunków zewnętrznych - dowiedziała się PAP w środę ze źródeł w KE.

Będzie doradzał w sprawach Azji i Ameryki Łacińskiej.

Dotychczas Kozłowski pracował w Radzie UE, przy sekretarzu generalnym Javierze Solanie, gdzie kierował wydziałem zajmującym się sprawami Azji. Przejście na stanowisko głównego doradcy politycznego w KE, to w hierarchii unijnej zdecydowany awans.

Przed przyjazdem do Brukseli, Kozłowski był dyrektorem departamentu ds. Azji i Pacyfiku w polskim MSZ, a w latach 2001- 2003 ambasadorem RP w Pakistanie i Afganistanie.

Kozłowski będzie pierwszym Polakiem zajmującym wysokie stanowisko w prestiżowej Dyrekcji ds. stosunków zewnętrznych i polityki sąsiedzkiej.

W Komisji Europejskiej pracuje nieco ponad 1000 polskich urzędników, co oznacza, że Polska w 76 proc. wypełniła przyznaną jej w 2004 roku pulę stanowisk.

Jest to najgorszy wynik spośród wszystkich państw, które wstąpiły do UE przed czterema laty. Aż połowa z zatrudnionych Polaków pracuje na najniższych w unijnej hierarchii stanowiskach asystenckich.

Wśród polskich urzędników jedynie dwóch zajmuje najwyższe rangą stanowiska A15/16: Jerzy Plewa, który jest wicedyrektorem generalnym w Dyrekcji ds. rolnictwa i rozwoju obszarów wiejskich oraz Jan Truszczyński - wicedyrektor generalny w Dyrekcji Generalnej ds. rozszerzenia.

Jeżeli chodzi o nieco niższe rangą stanowiska typu A14 - zwykłych dyrektorów i głównych doradców - to z 16 przyznanych Polsce stanowisk udało się dotąd obsadzić osiem (wraz z Kozłowskim).