Miliarder podejrzewał, że doszło do manipulacji kursem Getin Holding. Kurs spółki bowiem mocno spadał przed upublicznieniem informacji o współpracy znanego inwestora ze służbami specjalnymi PRL.
- Podjęliśmy standardowe działania. Sprawdziliśmy okres przed podaniem informacji o Leszku Czarneckim. Nie stwierdziliśmy koncentracji podaży – ocenił w TVN CNBC Robert Wąchała.
Stacja podała, że inwestor nie złoży zawiadomienia.
TM