Koniec złej passy złotego wobec forinta? "Tak, dzięki konserwatywnemu podejściu NBP."

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2016-07-13 12:23

Złoty, który przez ostatnie półtora roku osłabiał się wobec forinta, ma szanse na odrobienie sporej części strat, ocenia Piotr Chwiejczak z banku BNP Paribas.

Od szczytu ze stycznia 2015 r. złoty osłabił się do węgierskiego forinta o 6,5 proc., w miarę jak Polska zaczęła skłaniać się ku łagodnej polityce fiskalnej, przyjmując jednocześnie szereg nieortodoksyjnych rozwiązań w polityce gospodarczej. W tym samym czasie premier Viktor Orban obniżył najwyższy w Europie podatek bankowy, ograniczył deficyt budżetowy, a relacja długu publicznego do PKB spadła na koniec 2015 r. o 0,7 punktu procentowego do 75,5 proc., co przyczyniło się do podniesienia krajowego ratingu przez agencję Fitch. Jednak zdaniem banku BNP Paribas zła passa notowań złotego do forinta dobiega końca.

Kurs złotego wzrośnie do 74 forintów, co oznaczałoby 3,9-procentowe umocnienie, zapowiada w raporcie strateg instytucji Piotr Chwiejczak. Nastawienie polskiego banku centralnego wydaje się konserwatywne na tle niekonwencjonalnych posunięć jego węgierskiego odpowiednika, ocenia specjalista. Oczekiwania co do stóp procentowych w Polsce nie będą już szły w dół, a tymczasem Węgry próbują doprowadzić do odpływów kapitałów portfelowych, aby zahamować umocnienie własnej waluty, tłumaczy Piotr Chwiejczak.

Bloomberg