W ubiegłym roku po raz pierwszy w okresie powojennym saldo migracji definitywnych, czyli na pobyt stały, było w Polsce dodatnie. To efekt nieznacznego wzrostu imigracji nad Wisłę, po latach spadkowej tendencji i dalszego spadku wyjazdów. Główne kierunki wyjazdów pozostają niezmienne — do Niemiec wyjechało na stałe w 2016 r. 4,4 tys. osób, a do Wielkiej Brytanii 2,9 tys. Zza Odry i znad Tamizy notujemy też najwięcej przyjazdów, a blisko 74 proc. z nich to powracający rodacy. Z Wysp przybyło 3,3 tys. osób, a z Niemiec 1,9 tys. Statystycy GUS zwracają też uwagę, że rośnie migracja na pobyt czasowy. Z ostatnich danych na koniec 2015 r. wynika, że na obczyźnie przebywało prawie 2,4 mln osób z polskim paszportem — o 77 tys. więcej niż rok wcześniej. Do emigracji wciąż motywuje głównie praca.
