KP WYKORZYSTAŁA POTKNIĘCIE ŻYWCA
Połowa krajowych producentów piwa zanotowała gorsze wyniki sprzedaży
ODDECH KONKURENCJI: Grupa Żywiec, kierowana przez Alle Ypmę, zaczęła w styczniu tracić pozycję lidera. Na plecach czuje oddech konkurencji — Kompanii Piwowarskiej, której szefem jest Paweł Sudoł. fot. TZ, GK
W styczniu branża piwowarska sprzedała 1,2 mln hektolitrów piwa, czyli prawie o 11 proc. mniej niż w tym samym miesiącu 1999 roku. Słabe wyniki grupy Żywiec i dobre Kompanii Piwowarskiej spowodowały, że udział w rynku czołowych producentów piwa prawie się zrównał.
Początek 2000 r. nie był udany dla krajowych producentów piwa. W styczniu branża sprzedała 1,2 mln hl piwa. W analogicznym okresie 1999 r. rynek wchłonął o 150 tys. hl więcej. Oznacza to prawie 11-proc. spadek sprzedaży.
Najgorzej wypadła grupa Żywiec. W styczniu grupa sprzedała prawie 340 tys. hl piwa, rok wcześniej — 564 tys. hl. Oznacza to 40-proc. spadek. W 1999 roku grupa Żywiec miała 36,7-proc. udział w rynku. Wyniki sprzedaży po styczniu obniżyły ten udział do 28,2 proc.
— Ten rok będzie bardzo ciekawy w branży piwnej, m.in. dzięki coraz większej konkurencji między Kompanią Piwowarską a grupą Żywiec. Moce produkcyjne KP powinny się zwiększyć dzięki m.in. modernizacji warzelni i i instalacji nowej linii rozlewniczej. Spółka chce ponadto wprowadzić na rynek nowe produkty. Żywiec z kolei planuje zmiany organizacyjne i inwestycje. Jeśli sezon letni będzie sprzyjający, to dynamika wzrostu sprzedaży z 1999 roku powinna zostać zachowana — mówi Małgorzata Wąsowska-Chęć z PBK Asset Management.
Drugim dużym producentem piwa, który zanotował w styczniu znaczny spadek sprzedaży, jest Okocim. Browar sprzedał o 30 tys. hl piwa mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W efekcie udział Okocimia w rynku spadł z 7,2 proc. do 5,7 proc.
Natarcie
Jedynym dużym producentem, mogącym pochwalić się wzrostem sprzedaży w styczniu, jest Kompania Piwowarska (połączone browary Lech i Tychy). W styczniu KP zwiększyła sprzedaż o ponad 30 proc., co dało jej wzrost udziału w rynku z ubiegłorocznych 22,7 proc. do 27,6 proc. To niewiele mniej niż grupa Żywiec.
— Jesteśmy zadowoleni z wyników osiągniętych w styczniu, chociaż to dopiero początek roku. Złożyło się na to kilka czynników, m.in. wykorzystanie naszej sieci sprzedaży oraz zaoferowanie szerokiej gamy produktów. O tym, jaki to będzie rok dla branży, dowiemy się w kwietniu — mówi Paweł Sudoł, prezes Kompanii Piwowarskiej.
W ubiegłym roku KP zamierzała wydać na inwestycje przynajmniej 50 mln zł. Paweł Sudoł nie chce jednak ujawnić, czy plan został zrealizowany.
Różnie ze średniakami
Wśród średnich browarów spada udział w rynku m.in. Browarów Warszawskich (spadek o 10 proc.), które jako jedne z nielicznych w branży nie mają inwestora strategicznego. Również Piast, którego właścicielem jest Ryszard Varisella, zanotował w styczniu 5-proc. spadek sprzedaży. Z kolei Browar Dojlidy, kontrolowany przez niemiecki Binding Brauerei, może pochwalić się wzrostem prawie 45-proc. — sprzedał 36,6 tys. hl piwa.