KPP za wzmocnieniem europejskiego przemysłu

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2005-10-06 14:37

Konfederacja Pracodawców Polskich (KPP) pozytywnie oceniła przedstawiony w środę dokument Komisji Europejskiej, w którym prezentuje ona plany wzmocnienia przemysłu w Unii Europejskiej, dzięki którym przemysł europejski może stać się konkurencyjny wobec Azji i USA.

Konfederacja Pracodawców Polskich (KPP) pozytywnie oceniła przedstawiony w środę dokument Komisji Europejskiej, w którym prezentuje ona plany wzmocnienia przemysłu w Unii Europejskiej, dzięki którym przemysł europejski może stać się konkurencyjny wobec Azji i USA.

"Popieramy politykę przemysłową opartą nie na interwencjonizmie państwowym, ale na ograniczaniu roli władz publicznych do tych obszarów, w których jest to konieczne np. aby ułatwić lub przyspieszyć zmiany strukturalne w gospodarce" - napisali w czwartek przedsiębiorcy KPP w komunikacie przesłanym PAP.

Zdaniem KPP działania, o których mówi Komisja, mają na celu poprawę konkurencyjności europejskiego przemysłu w obliczu nasilającej się presji ekonomicznej krajów Azji oraz rywalizacji z gospodarką USA.

Komisja Europejska ogłosiła w środę pakiet przedsięwzięć, które mają doprowadzić do wzmocnienia przemysłu w Unii Europejskiej.

KE przyznała, że "struktura przemysłowa unijnej gospodarki jako taka jest daleka od ideału, by stawić czoło procesowi globalizacji. Handel Unii Europejskiej skoncentrowany jest na technologiach średniozaawansowanych i wymagających niskiego albo średniego poziomu kwalifikacji. Unia pozostaje narażona na konkurencję producentów  rozwijających się gospodarek Chin i reszty Azji".

Komisarz UE Komisarz Guenter Verheugen wyjaśnił w środę na konferencji prasowej, że celem "nowego podejścia do polityki przemysłowej" nie jest protekcjonizm czy interwencjonizm, ale wzrost konkurencyjności unijnego przemysłu, w którym pracuje 34 mln ludzi i który produkuje trzy czwarte unijnego eksportu. Dodał, że Komisja "Sprzeciwia się subwencjom państwowym".

Nowa polityka przemysłowa wpisuje się w tzw. Strategię Lizbońską, czyli ma doprowadzić do wzrostu konkurencyjności i innowacyjności przemysłu, tworzenia nowych miejsc pracy i zwiększenia wydatków na badania i rozwój poprzez przyciągnięcie inwestycji w tym zakresie. Na razie to Japonia i Stany Zjednoczone są miejscem, gdzie trafia najwięcej międzynarodowych funduszy na badania i rozwój, a z UE coraz mocniej konkurują w tej dziedzinie Indie i Chiny.

Zdaniem polskich przedsiębiorców z KKP, niskie nakłady na tę sferę badań i rozwoju, powodują że obecnie europejskie przedsiębiorstwa przegrywają w walce z konkurentami z Azji czy USA. Dlatego - uważa KPP - Europie trudno konkurować ceną; jej siłą powinna być jakość i wysoka innowacyjność produktów.

"Uważamy, że jednolite, przejrzyste i przyjazne przedsiębiorcy prawo jest konieczne, jeśli chcemy skutecznie konkurować na rynku światowym. Dlatego prowadzenie wspólnej polityki przemysłowej jest tak istotne, zarówno dla Polski, jak i całej Europy" - napisano w komunikacie KPP.