W ostatnich miesiącach fiskus wydał wiele interpretacji podatkowych, które pomagają przedstawicielom biznesu rozstrzygnąć, czy podejmowane przez nich projekty kwalifikują się do ulgi B+R lub IP Box. Są one atrakcyjnym wsparciem dla firm, które prowadzą przedsięwzięcia badawczo- -rozwojowe i odprowadzają PIT lub CIT.

— Działalność polegająca na wprowadzaniu nowych produktów lub ulepszaniu dotychczasowych procesów kwalifikuje firmy do ulgi B+R. W zależności od nakładów ponoszonych przez przedsiębiorców oszczędności mogą wynieść nawet kilkaset tysięcy złotych — podkreśla Tomasz Stańczyk, konsultant w dziale innowacji, ulg i dotacji Ayming Polska.
Nie po myśli biznesu
Z wydanej 27 sierpnia interpretacji wynika, że odpisy amortyzacyjne od środków trwałych wytworzonych w ramach prac badawczo-rozwojowych nie podlegają odliczeniu. Chodzi o prototypy będące efektem działalności innowacyjnej przedsiębiorstwa.
— Jego właściciele uznali, że skoro środki trwałe posłużyły do budowy prototypowej linii technologicznej, to ich wytworzenie było niezbędne do prowadzenia dalszych prac B+R. Dlatego ich zdaniem odpisy amortyzacyjne od wspomnianych środków trwałych powinny kwalifikować się do ulgi — tłumaczy argumentację spółki Urszula Uchmańska, menedżer w Crido.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej (KIS) nie zgodził się jednak ze stanowiskiem firmy. Powód? Jego zdaniem ustawodawca wskazuje wyłącznie na odpisy amortyzacyjne od środków trwałych wykorzystywanych w prowadzonej działalności B+R, a nie wytworzonych w jej wyniku. Urszula Uchmańska jest zaskoczona decyzją KIS, bo — jak twierdzi — bez powstania prototypów dalsza działalność B+R spółki byłaby niemożliwa. Tłumaczy jednak, że takie stanowisko wynika najpewniej z tego, że przedsiębiorca niedokładnie sprecyzował pytanie we wniosku o interpretację. Inne rozstrzygnięcie skarbówki dotyczy kosztów wynagrodzeń pracowników, którzy pełnią funkcje kierownicze.
Wynika z niego, że odliczeniu mogą podlegać wspomniane koszty, jeśli osoby te odpowiadają m.in. za opracowanie strategii rozwoju technologicznego i prowadzenie analiz rentowności inwestycji związanych z nowinkami. W grę wchodzą też przedsięwzięcia dotyczące optymalizacji procesów technologicznych i nadzorowania danej technologii w bieżącej produkcji.
— Dyrektor KIS zgodził się, że wspomniane działania są niezbędne, aby zapewnić firmie prawidłowe prowadzenie projektów B+R. Dlatego koszty wynagrodzeń pracowników, którzy nadzorują tego typu przedsięwzięcia, są objęte preferencją podatkową — podkreśla Urszula Uchmańska.
Inna interpretacja — z 18 sierpnia — nie jest niestety korzystna dla przedsiębiorców. Wynika z niej, że ulgą nie można objąć kosztów dotyczących wprowadzania do oferty nowych produktów wytworzonych w ramach działalności B+R — chodzi konkretnie o wydatki na reklamę. Przedstawiciele firmy, którzy wnioskowali o wydanie tej interpretacji, podkreślają, że bez odpowiedniej promocji klienci nie dowiedzą o wzbogaceniu oferty. Poza tym koszty poniesione przez przedsiębiorstwo na działalność B+R nie przyniosą zakładanego wcześniej celu, czyli osiągniecia planowanych dochodów. Przedstawiciele spółki argumentowali ponadto, że promocja nowych wyrobów to nieodłączny element ich wdrożenia do działalności firmy. Dyrektor KIS uznał jednak, że wspomniane prace podatnika nie mieszczą się w ustawowej definicji ulgi B+R. Kolejna nieprzychylna dla przedsiębiorcy interpretacja dotyczy zakupu urządzeń i systemu, który usprawnia funkcjonowanie spółki.
— Przedstawiciele spółki zmodernizowali park maszynowy. Dzięki temu zwiększyły się moce produkcyjne firmy, wzrosła wydajność posiadanych urządzeń, zmniejszyły straty ponoszone w procesie produkcyjnym i pojawiły oszczędności czasu, wody i energii. Dyrektor KIS stwierdził, że unowocześnienie parku maszynowego nie jest działalnością B+R, bo polegało na zakupie, a nie na wytworzeniu nowych urządzeń i systemu usprawniającego działanie spółki. Dlatego tego typu modernizacja nie uprawnia spółki do skorzystania z ulgi B+R — tłumaczy Urszula Uchmańska.
Znaki zapytania w IP Box
Natomiast decyzja skarbówki z 28 sierpnia dotyczy stosowania IP Box. Firmy, które uzyskują dochody z praw własności intelektualnej, mogą skorzystać z preferencyjnej stawki opodatkowania w wysokości 5 proc. Warto podkreślić, że IP Box to mechanizm, który może być rozliczany dopiero na koniec roku.
— Przedstawiciele spółki byli przekonani, że zmiana rozliczeń z tytułu osiągania kwalifikowanych dochodów z praw własności intelektualnej może nastąpić w trakcie roku podatkowego. Dyrektor KIS zwrócił jednak uwagę, że IP Box to preferencja roczna. Spółka dopiero w zeznaniu rocznym może wskazać dochód, który zostanie opodatkowany 5-procentową stawką — zaznacza Urszula Uchmańska.
Sprawdź program konferencji "CFO Excellence 2020", 13 października 2020, online >>