Nadchodząca możliwość zatwierdzenia pierwszego amerykańskiego funduszu ETF na bitcoina wzbudza zainteresowanie spekulantów, a firmy takie jak BlackRock i Fidelity Investments rywalizują o oferowanie takich produktów. Zwolennicy rynku cyfrowych aktywów twierdzą, że fundusze ETF zwiększą popularność kryptowaluty.
W poniedziałek amerykański federalny sąd apelacyjny formalnie potwierdził sukces Grayscale Investments w staraniach o utworzenie funduszu bitcoin ETF typu spot, mimo sprzeciwu amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Dotychczas SEC opierała swój sprzeciw na ryzyku związanym z oszustwami i manipulacjami na rynku kryptowalut. Jednakże orzeczenie sądu i liczne wnioski od dużych inwestorów o zezwolenie na fundusze spot prowadzą do spekulacji, że agencja może ustąpić.
Kurs bitcoina w górę
Kurs bitcoina doświadczył również wzrostu o 10 proc. na początku ubiegłego tygodnia w związku z plotkami na temat funduszy ETF. Błędne informacje o uzyskaniu przez BlackRock zgody na uruchomienie funduszu spowodowały aprecjację, ale po korekcie informacji wzrosty się uspokoiły.
Inne kryptowaluty, takie jak ethereum (ETH), również zyskały na wartości, wzrastając o 6 proc. i przekraczając poziom 1800 USD za jedną jednostkę w związku z pozytywnym sentymentem wobec bitcoina. Mniejsze kryptowaluty, takie jak binance coin (BNB), ripple (XRP) i dogecoin, początkowo zanotowały gwałtowny wzrost, który później został złagodzony.
SEC już zezwoliła na fundusze ETF inwestujące w kontrakty terminowe na bitcoina i ethereum. Niemniej jednak agencja zwiększyła swoją kontrolę nad rynkiem kryptowalut po ubiegłorocznym kryzysie i incydentach, takich jak upadłość giełdy FTX, której współzałożyciel, Sam Bankman-Fried, jest obecnie sądzony za oszustwo.
Analitycy z Bloomberg Intelligence, Elliott Stein i James Seyffart, przewidują, że "zatwierdzenie funduszu spot ETF bitcoin wydaje się nieuniknione" i że wielu funduszy prawdopodobnie otrzyma zielone światło, choć dokładny termin pozostaje niejasny.
Warto zaznaczyć, że bitcoin nadal pozostaje poniżej swojego szczytu z okresu pandemii, który miał miejsce w 2021 roku, gdy jego cena sięgnęła prawie 69 tys. USD. Ten spadek wartości wynikał z podwyżek stóp procentowych, które wpłynęły na popyt na ryzykowne aktywa. Korelacje bitcoina z innymi aktywami, takimi jak akcje, obligacje i złoto, ostatnio osłabły, co budzi pytania o to, czy inwestorzy głównego nurtu wycofują się z rynku kryptowalut.