Kurs bitcoina doszedł do 17153,94 USD. Od tego momentu spada. Obecnie o 11,4 proc. do 14935,93 USD. Tylko w tym tygodniu wartość bitcoina rosła już nawet o 80 proc. Tydzień temu kosztował 9469 USD.

- Bitcoin wygląda ja pędzący pociąg bez hamulców – powiedział Shane Chanel z ASR Wealth Advisers w Sydney.
Jako jeden z powodów szybkiego wzrostu kursu najpopularniejszej kryptowaluty podaje się uruchomienie za kilka dni handlu kontraktami terminowymi na bitcoina przez CBOE z Chicago.
- Bitcoin to wciąż duży hazard, bo mamy do czynienia z „pływaniem po nieznanych wodach”, nie doświadczaliśmy tego wcześniej – powiedział Nigel Green, założyciel i szef deVere Group. – Taki składnik aktywów, którego kurs rośnie niemal pionowo powinien raczej obudzić czujność inwestorów – dodał.