Kurs giełdowej spółki wystrzelił na zakontraktowaniu testów

Mariusz BartodziejMariusz Bartodziej
opublikowano: 2022-02-04 18:01

MBF Group także dostrzegł szansę zarobienia na testach na koronawirusa. Ogłoszenie kontraktu na ich dostawę zaowocowało gwałtowną zwyżką notowań.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak rynek zareagował na nowy kontrakt MBF Group
  • jak to zamówienie oraz kontynuowanie sprzedaży rękawiczek ochronnych komentuje Janusz Czarnecki, prezes spółki

Liczba zakażeń koronawirusem przekraczająca 50 tys. przypadków dziennie w samej Polsce komplikuje sytuację gospodarczą. Wariant omikron, bardziej zakaźny od poprzednich, zwiększył zapotrzebowanie na testowanie, co napędziło wyniki i kursy produkujących je spółek. Dzięki działalności w tym obszarze wystrzeliły też notowania obecnego na NewConnect MBF Group. Wzrosły podczas piątkowej sesji o ok. 20 proc. do 2,6 zł, przy obrotach stanowiących większość całotygodniowego wyniku.

Kontrakt ważny dla spółki

Spółka zakontraktowała 4 lutego regularną dostawę testów antygenowych COVID-19 z certyfikatem do samokontroli. Ich łączna liczba w przewidzianych dostawach wynosi 0,5 mln sztuk, co przekłada się na ok. 0,9 mln EUR (ok. 4,1 mln zł) wartości kontraktu. Jego realizacji spodziewa się w tym półroczu. Wyjaśnia, że wartość kontraktu oznacza szacowaną wartość testów w cenie nabycia bez jej marży i zarobku lub pośrednictwa brokerskiego.

– Zamówienie potwierdza słuszność rozszerzenia przez nas działalności o obrót i pośrednictwo artykułami medycznymi. Ten odważny krok, czasem wyśmiewany jako podążanie za modą, przynosi efekt – komentuje Janusz Czarnecki, prezes MBF Group.

Przychody firmy po trzech kwartałach 2021 r. wzrosły r/r prawie trzykrotnie do 3,3 mln zł. Natomiast śladowa strata na poziomie operacyjnym i netto zamieniła się w 0,3 mln zł zysku.

MBF Group sprzedaje też rękawiczki ochronne

MBF Group podkreśla, że to kolejny etap jego rozwoju będący częścią ogłoszonej w październiku 2020 r. strategii. Zakłada m.in. pośrednictwo i bezpośredni obrót hurtowy produktów medycznych i leczniczych. W lipcu 2021 r. Janusz Czarnecki, prezes MBF Group, opowiadał „PB” o nadziejach, jakie spółka wiąże z produkcją i sprzedażą rękawiczek ochronnych pod własną marką. Kurs wówczas osiągnął szczyt, doszedł do 9,6 zł.

– Koncentrujemy się na przetargach i zamówieniach publicznych. W trakcie procedowania jest ogromna oferta dla spółki skarbu państwa, taką formę dystrybucji obraliśmy. Ceny jednak dynamicznie spadają, także produktów nitrylowych i winylowych. Powrót do poziomu marży z 2020 r. jest niemożliwy. Wspólnie z koproducentem reagujemy na to i nasze rękawiczki można kupić już od 1,9 EUR – mówi Janusz Czarnecki.