- Jeśli pojawią się okazje do przejęć, to o tym pomyślimy - powiedziała w TNV CNBC Anna Juszczyk z zarządu Hardeksu.
Podkreśla, że spółka ma zabezpieczone tegoroczne dostawy surowca - czyli drzewa.
- Jego ceny są juz na szczycie. Spodziewamy się teraz stabilizacji - mówi Anna Juszczyk.
Powiedziała także, że jest za wcześnie na rozmowy o ewentualnej wypłacie dywidendy.
Tymczasem kurs Hardeksu się osuwa. O 11.40 spadek wynosi już 8 proc. Spółka sprzedawała akcje po 100 zł, w tej chwili są wyceniane na 92 zł.
DI