Kurs ropy spadł do najniższego poziomu od trzech miesięcy w reakcji na wiadomość o rozpoczęciu interwencji zbrojnej w Iraku. Rynek liczy na szybkie zakończenie wojny oraz jej ograniczony wpływ na podaż surowca.
Kurs ropy z kwietniowych kontraktów spadł o 6,3 proc. do 28 USD za baryłkę w elektronicznym handlu posesyjnym na New York Mercantile Exchange. To najniższa cena surowca od 11 grudnia ubiegłego roku, kiedy za baryłkę trzeba było zapłacić 27,40 USD.
Maklerzy z rynku z paliw mówią, że czynnikiem ryzyka pozostaje wciąż ewentualne zniszczenie instalacji naftowych przez iracki reżim. Cena ropy nadal jest o ok. 17 proc. wyższa niż rok temu. W lutym Irak produkował ok. 2,5 mln baryłek ropy dziennie, co stanowiło ok. 3 proc. globalnej podaży surowca.
MD, Bloomberg