Laboranci Aliora ostro główkują

Eugeniusz TwarógEugeniusz Twaróg
opublikowano: 2016-04-14 22:00

Aplikacja wsłuchuje się w ton głosu dłużnika, analizuje dobór słów i sprawdza, czy można to powiązać ze spłacalnością. Nad takimi pomysłami pracują w InnLabie

W przyszłym miesiącu wszyscy doradcy klienta private Alior Banku (próg wejścia to aktywa powyżej 400 tys. zł) zostaną wyposażeni w iPady z uszytą na miarę zamożnego konsumenta aplikacją, autorstwa IBM i Apple’a. Niby nic w tym szczególnego, kolejne wdrożenie na rynku bankowym. Alior nie jest pierwszym bankiem, który daje pracownikom tablety do pracy z klientem. Aplikacja Trusted Advice w ramach modelu IBM Mobile First for iOS nie jest jednak produktem kupionym u globalnych gigantów przez niewielki bank z odległego kraju. Powstała we współpracy ze światowymi potentatami i stanowi pierwszy widoczny efekt działania Innovation Lab Alior Banku. To obecnie jedyna wyspecjalizowana komórka w sektorze bankowym, skoncentrowana na wyszukiwaniu, analizowaniu, testowaniu i przygotowywaniu do biznesowego wykorzystania nowinek na rynku fintechowym.

Tomasz Motyl
Tomasz Motyl
Alior Bank

— Mamy budżet R&D na 3-4 innowacyjne projekty w roku — mówi Tomasz Motyl, szef Innovation Labu.

Pod rękę z fintechami

Na zachodzie Europy, w USA, Australii relacje między światem bankowym a fintechami są już chlebem powszednim. Tylko w ostatnim tygodniu BNP Paribas podpisał umowę z Plug and Play, fintechowym akceleratorem w USA. Bank of Ireland wspólnie z Deloitte’em wymyślił kolejny sposób na wykorzystanie tzw. blockchain. Bank of America przeniósł siedzibę jednego z dwóch szefów bankowości detalicznej do San Francisco, żeby być bliżej Doliny Krzemowej. Barclays nawiązał partnerstwo z Circle’em, specjalistą od międzynarodowych transferów z wykorzystaniem mediów społecznościowych. Atom Bank (w jednej trzeciej należący do BBVA) czeka na zatwierdzenie przez regulatora oprogramowania analizującego głos klienta. The Royal Bank of Canada wspólnie z University of Toronto zbudują inkubator dla studentów i technologicznych start-upów. Santander zaczyna udzielać kredytów przez serwis Kabbage (jest w nim inwestorem), a National Australian Bank wyznaczył szefów dwóch funduszy venture capital, które mają inwestować w technologiczne firmy finansowe.

Aliora nie stać jeszcze na takie inwestycje, na jakie pozwala sobie np. BBVA (oprócz mobilnego Atom Banku w Wielkiej Brytanii kupił również podobny Simple w USA), dlatego musiał wypracować własną ścieżkę dojścia do rynku fintech.

— Szukamy dwukierunkowo: współpracując z takimi firmami, jak IBM, Apple, Microsoft, dysponującymi potężnymi własnymi laboratoriami technologicznymi, oraz wynajdując ciekawe start-upy na własną rękę — mówi Tomasz Motyl. Aplikacja Trusted Advice jest ciekawa, bo powstała w taki właśnie sposób. Potężne firmy dysponują wielkimi centrami R&D, mają mnóstwo pomysłów, z których spora część nigdy nie jest wdrażana ze względu na trudne do oszacowania szanse powodzenia projektu. Tu pojawia się Alior i testuje rozwiązania pod kątem biznesowego potencjału. — Dzielimy się ryzykiem z partnerami. Ponosimy część kosztów, a jeśli projekt wyjdzie, dzielimy się sukcesem — wyjaśnia dyrektor Motyl. Aplikacja Trusted Advice na tyle pomyślnie przeszła testy, że Alior już pracuje nad rozszerzoną wersją dla klienta z segmentu „upper class” (minimum 100 tys. zł aktywów).

Analiza dłużnika

Innovation Lab szuka też na własną rękę ciekawych pomysłów na rynku fintechowym. Właściwie to kolejność jest inna. Ludzie w laboratorium wymyślają najróżniejsze sposoby usprawnienia obsługi i uproszczenia procedur, nowe modele biznesowe współpracy z partnerami zewnętrznymi itp., a potem prowadzą kwerendę, czy ktoś ma rozwiązanie, które pozwoli przekuć zamysł na biznes.

— Nie wolno narzucić sobie przekonania, że technologia tworzy biznes. Ona wpływa na biznes, ale go nie wykreuje. Podchodzimy do tematu od drugiej strony i szukamy ciekawych biznesowo pomysłów, a potem sprawdzamy, czy jakaś technologia do niego pasuje — wyjaśnia Tomasz Motyl.

Po znalezieniu odpowiedniego rozwiązania Innovation Lab daje sobie 100 dni na udowodnienie, że rzeczywiście może ono zostać przekute na biznes. Taką próbę przeszła np. krakowska firma VoicePIN, której aplikacja do rozpoznawania głosu jest właśnie testowana w Aliorze. Może mieć mnóstwo zastosowań: autoryzacja transakcji, autentykacja podczas połączenia z call center itp. Alior obecnie bada jej użyteczność w miękkiej windykacji w stosunku do klientów z kilkudniowymi zaległościami. Program dzwoni do dłużnika i pyta, kiedy spłaci należność. Rozmówca wie, że rozmawia z programem, ale po chwili nie odczuwa różnicy oraz dyskomfortu, że rozmawia z maszyną, bo aplikacja reaguje na odpowiedzi i zadaje dopasowane do nich pytania. Tomasz Motyl mówi, że skuteczność SI jest podobna jak człowieka z call center. W całym ćwiczeniu chodzi nie tylko o nakłonienie do spłaty zadłużenia, ale też o zebranie materiału porównawczego. Aplikacja zwraca uwagę na tembr głosu, intonację, dobór słów rozmówcy. Programiści będą analizować, czy istnieje jakiś związek między tymi elementami a decyzją o spłacie zaległości.

Więcej śmiałości

Obecnie w Innovation Lab Alior Banku jest 12 pracowników. Niedawno przenieśli się z centrali banku do biur Business Link, bo jak mówi Tomasz Motyl, trzeba być blisko kuchni, gdzie powstają nowe, innowacyjne rozwiązania, i brać udział w ich tworzeniu. Przyznaje, że w Polsce nie ma jeszcze wielu firm fintechowych i w tej kategorii nie liczymy się na świecie.

— Centrami fintechu są Singapur, Tel Awiw, Berlin, Londyn, San Francisco i Seattle. W Polsce potencjał do tworzenia innowacji jest duży, ale odnoszę wrażenie, że ważną przeszkodą w osiąganiu międzynarodowych sukcesów jest brak umiejętności ich wypromowania. Jest coś takiego w naszej kulturze, że nie umiemy się chwalić, nie potrafimy się sprzedać, a bez tego trudno zainteresować swoim projektem i znaleźć inwestorów — mówi Tomasz Motyl.

EKSKLUZYWNY KLUB: Tomasz Motyl, szef Innovation Lab, zapowiada, że jeszcze w tym roku Alior może znaleźć się w grupie banków pracujących nad wykorzystaniem w usługach finansowych technologii blockchain. Do aliansu należą największe banki z całego świata.