
Oficjel podkreślił też zdecydowanie, że pomoc finansowa związana z łagodzeniem skutków kryzysu wywołanego Covid-19 musi być utrzymana aż do końca pandemii.
Na początku kwietnia rząd obniżył swoją projekcje dla PKB z 6 do 5 proc. obwiniając za to m.in. konieczność wprowadzenia nowych restrykcji i obostrzeń związanych z trzecim lockdownem będącego wynikiem gwałtownego wzrostu liczby nowych przypadków infekcji.
W ich efekcie placówki gastronomiczne w tym bary i restauracji mogą pozostać zamknięte przez miesiące. W stanie zawieszenia jest też branża turystyczna mającą spory udział w kreowaniu PKB.
Jeśli sytuacja na to pozwoli, rząd może w maju zgodzić się na poluzowanie części restrykcji i otwarcie niektórych firm.