Od ogłoszenia przez Facebooka projektu wprowadzenia własnej kryptowaluty o nazwie Libra pojawiają się głosy krytyki ze strony przedstawicieli rządów. Rozmawiając z CNBC przed spotkaniem ministrów finansów państw z grupy G7, Le Maire powiedział, że Libra budzi poważne wątpliwości dotyczące problemu prania pieniędzy i finansowania terroryzmu.
- Powiedziałbym, że to przede wszystkim kwestia suwerenności. Mamy państwa, jak USA, Francja, Niemcy, czy Włochy. Wszystkie mają waluty: dolara, euro i tak dalej. Wszystkie muszą wypełniać bardzo mocne zobowiązania – powiedział w CNBC Le Maire. – Nie możemy zaakceptować nowej waluty, która ma tą samą siłę, bez tego samego rodzaju zasad, bez tego samego rodzaju zobowiązań, bez tego samego rodzaju obowiązków – dodał.
Facebook informował we wtorek, że szwajcarska agencja ochrony danych będzie nadzorować dane i prywatność użytkowników jego kryptowaluty. CNBC ustaliło jednak, że właściciel największego na świecie serwisu społecznościowego nie skontaktował się jeszcze z tą instytucją.